Prezydent Donald Trump stawi się w czwartek w Naples na Florydzie, gdzie odwiedzi ludzi dotkniętych przez huragan Irma.
Huragan zniszczył wyspy na Karaibach i zasiał olbrzymie spustoszenie na Florydzie. Uprzątnięcie jego skutków zajmie tygodnie, a powrót do normalności całe miesiące, jeśli nie lata.
Tom Bossert, doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa i antyterroryzmu, poinformował, że podczas swojej wizyty Trump będzie chciał „upewnić się, że oddziały, które tam wysłał, wykonują swoją pracę”. Dodał, że rząd jak tylko może stara się pomagać mieszkańcom Florydy, np. udostępniając środki na czynsz i wynajem hoteli.
Według wstępnych szacunków huragan Irma doszczętnie zniszczył 25% domów na archipelagu Florida Keys, a 65% zostało poważnie uszkodzonych.
(łd)