11.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Tragiczny wypadek TIR-ów we wsi Jabłońskie. Nie żyją dwie osoby

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Pojazdy stanęły w płomieniach. W środku strażacy znaleźli ciała dwóch mężczyzn. To cudzoziemcy, choć tożsamość drugiego wciąż jest niepotwierdzona. W czwartek do Polski ma przyjechać rodzina zmarłego, by zidentyfikować zwłoki.
Śmierć ponieśli dwaj kierowcy zagranicznych tirów. Do wypadku doszło we wsi Jabłońskie, na obwodnicy Augustowa. Jednym ciągnikiem siodłowym z naczepą przewożone były elementy do budowy palet. Kierował nim obywatel Łotwy. – Zjechał na przeciwległy pas jezdni, gdzie zderzył się z ciągnikiem z naczepą na tureckich tablicach rejestracyjnych – mówił asp. sztab. Robert Charko z KPP w Augustowie. Ten przewoził beczki z farbą proszkową oraz aluminiowe profile. Pojazdy stanęły w płomieniach. Na miejscu pracowało jedenaście zastępów strażaków. W środku znaleźli ciała dwóch mężczyzn. To cudzoziemcy, choć tożsamość drugiego wciąż jest niepotwierdzona. W czwartek do Polski ma przyjechać rodzina zmarłego, by zidentyfikować zwłoki.

 

Gdy w środę wciąż trwało usuwanie skutków wypadku, koło Dobrzyniewa na Białostocczyźnie zginął 62-letni kierowca osobowej mazdy – jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, w podobnych okolicznościach. Mężczyzna zjechał bowiem na przeciwny pas i zderzył się z ciężarowym renault. To kolejny tragiczny dzień w woj. podlaskim. Dzień wcześniej – w szczególności na krajowej „ósemce” – mieliśmy czarny wtorek. Najpierw, po godzinie 5, w zderzeniu dwóch tirów w miejscowości Sikory-Pawłowięta (pow. wysokomazowiecki) zginął jeden z kierowców. Drugi w stanie ciężkim, trafił do szpitala. To kierujący ciężarowym renault 22-latek, który zderzył się czołowo z tirem jadącym w w stronę Warszawy. Następnie do tragedii doszło na trasie Suwałki – Budzisko, w pobliżu miejscowości Jasionowo. Około godziny 16 bus na litewskich numerach rejestracyjnych uderzył w jadącą z przeciwka ciężarówkę. Zginął kierowca busa. Z kolei o godzinie 20, w miejscowości Kowale (pow. sokólski), renault wypadło z drogi i dachowało. Samochodem podróżowały trzy osoby. 72-latek nie przeżył. Dwie osoby zostały ranne.

 

– Sam fakt, że pojazdy zjechały na przeciwległy pas ruchu może wskazywać, że nasze drogi nie są całkowicie bezpieczne. Na niektórych odcinkach kierunki jazdy powinny zostać oddzielone pasem zieleni lub barierkami – uważa Jerzy Poznański, prezes Zarząd Okręgu Polskiego Związku Motorowego w Białymstoku. Ale kierowców nie usprawiedliwia i przyczyn zwiększonej liczby wypadków szuka gdzie indziej. – Wydaje mi się, że powodem może być wzmożony ruch na drogach, szczególnie w czasie weekendów i wakacji. Bardzo duży wpływ ma też pogoda. Kierowcy nie dostosowują prędkości do warunków jazdy. Droga to nie tor wyścigowy. Potwierdzają to zresztą policyjne statystki. – Najczęstszą przyczyną wypadków jest nadmierna lub niedostosowana do warunków prędkość. W następnej kolejności – nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu innym pojazdom oraz pieszym – mówi podinsp. Andrzej Baranowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Tylko do końca lipca tego roku doszło w Podlaskiem do ponad 400 wypadków drogowych, w których 65 osób zginęło, a blisko pół tysiąca zostało rannych. W całym 2015 r. wypadków było blisko 700 . 118 osób nie przeżyło, 871 doznało obrażeń.

Izabela Krzewska (aip), Fot. KPP Augustów

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520