Dziś w Greckim Kościele Prawosławnym obchodzi się jedno z największych świąt zwane Teofanią, czyli Objawienie Pańskie. Tego dnia tradycyjnie odbywa się święcenie wód, które upamiętnia chrzest Chrystusa w Jordanie.
„Teofania” zamyka dwunastodniowy okres świąteczny, który rozpoczął się dzień przed Bożym Narodzeniem. W całej Grecji święto to jest obchodzone zgodnie ze starym zwyczajem, podczas którego duchowny wrzuca do morza, rzeki lub jeziora krzyż, po który następnie skaczą śmiałkowie i wyławiają go. Który z ochotników dotknie go jako pierwszy, ten zyska boże błogosławieństwo na cały nadchodzący rok. Podczas obrzędu kapłan prosi Ducha Świętego, aby obdarował wodę mocą leczenia duszy i ciała. Tego też dnia według dawnych ludowych wierzeń chowają się pod ziemię złośliwe duchy tzw. kalikandzari, które przez ostatnie dwanaście dni zakradały się do domów i gospodarstw płatając figle – plotły koniom ogony, powodowały, że kwaśniało mleko czy mieszały gospodyniom w garnkach. Teraz pod ziemią będą ponownie próbować ściąć drzewo, które trzyma świat, aby w ten sposób zemścić się na ludziach.
Beata Kukiel-Vraila, Ateny, Fot. Dreamstime.com