Belgijskie media informują, że terroryści planowali na dziś atak w Brukseli podczas piłkarskiego meczu Belgia – Irlandia .
W nocy służby specjalne przeprowadziły zakrojoną na szeroką skalę operację antyterrorystyczną. Przeszukano około 40 domów, ponad 100 magazynów i garaży, przesłuchano 40 osób. Zatrzymano 12 podejrzanych o planowanie ataku terrorystycznego.
W belgijskich mediach wiele spekulacji i nieoficjalnych doniesień, których prokuratura nie potwierdza. Jedna z telewizji poinformowała, że nocna operacja antyterrorystyczna zapobiegła atakom, a te były planowane w Brukseli, gdzie Belgowie w barach, restauracjach i na ulicy będą tłumnie oglądać mecz swojej drużyny na mistrzostwach Europy.
Mimo zatrzymań zagrożenie atakami w najbliższych dniach wciąż jest duże – donoszą belgijskie media, bo podczas akcji antyterrorystycznej nie znaleziono ani broni, ani ładunków wybuchowych. W związku z nocną operacją premier Charles Michel zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Pojawiła się także informacja, że wczoraj, jeszcze przed nocną akcją zatrzymano jedną osobę w związku z marcowymi zamachami w Brukseli. Według nieoficjalnych doniesień, mężczyzna pracował na brukselskim lotnisku i miał dostęp do samolotów, które znajdowały się na płycie.
TS/IAR/Beata Płomecka/Bruksela/em/sk