Prezes PZPN porażkę polskich piłkarzy z Holandią (0:2) w meczu Ligi Narodów ocenił jako zimny prysznic. „Niestety, ale zagraliśmy słabo” – przyznał Cezary Kulesza.
„To był zimny prysznic… Niestety, ale zagraliśmy słabo i nie byliśmy w stanie przeciwstawić się Holendrom” – napisał Kulesza w mediach społecznościowych.
„Teraz przed nami kluczowy mecz z Walią, w którym musimy zagrać zdecydowanie lepiej” – dodał.
Szef związku podziękował też kibicom. „Dziękuję kibicom, którzy wspierali nas na PGE Narodowym i przed telewizorami!” – zakończył.
Porażki biało-czerwonych i Walii z Belgią (1:2) sprawiły, że sytuacja na dole tabeli grupy A4 Ligi Narodów nie zmieniła się. Polacy mają cztery punkty i nie mogą przegrać w niedzielę w Cardiff, bo w innym przypadku zostaną wyprzedzeni przez Wyspiarzy i spadną z najwyższej dywizji tych rozgrywek.(PAP)
pp/