Szef Instytutu Roberta Kocha uważa, że wykryty w Anglii wariant koronawirusa może być wprawdzie bardziej zaraźliwy, jednak w wielu przypadkach skutkuje łagodniejszym przebiegiem choroby. Lothar Wieler jest przekonany, że nieznana dotąd odmiana nie przeszkadza działaniu szczepionki na Covid-19.
Na dzisiejszej konferencji prasowej szef berlińskiej placówki powiedział, że nie ma dowodów na odporność nowego szczepu koronawirusa na zatwierdzoną wczoraj szczepionkę. „W ostatnich miesiącach wykryto już wiele mutacji wirusa SARS-CoV-2. To nie oznacza, że teraz wszystko zacznie się od nowa” – tłumaczył Lothar Wieler.
Podobnego zdania jest niemiecki współtwórca nowego preparatu. „Przebadaliśmy wszystkie odmiany wirusa i w każdym przypadku szczepionka okazała się skuteczna” – przekonuje prezes zarządu spółki BioNTech Ugur Sahin w rozmowie z dziennikiem „Bild”. Już w nadchodzącą sobotę do kraju trafi pierwsze 150 tysięcy ampułek szczepionki przeciwko Covid-19.
Mimo powodów do optymizmu Lothar Wieler zastrzegł, że zaobserwowane dziś w Niemczech tempo zaraźliwości nigdy nie było tak wysokie. Minionej doby odnotowano znów ponad 19 i pół tysiąca nowych zakażeń koronawirusem. Zmarło 731 osób.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Wojciech Osiński/i mg/w kj