Na szczycie klimatycznym w Katowicach z inicjatywy Polski omawiane są dodatkowe trzy dokumenty. Mówił o tym prezydent Andrzej Duda na wspólnej konferencji z sekretarzem generalnym ONZ, Antonio Guterresem.
Wśród tych trzech dokumentów jest deklaracja „Just Transition” – mówił prezydent Duda. Zapisano w nim, że ograniczanie emisji dwutlenku węgla musi uwzględniać także potrzeby społeczne.
Pod tym dokumentem podpisało się 40 podmiotów, w tym Unia Europejska, oraz osobno Francja i Niemcy. Pozostałe dwa dokumenty inicjowane przez Polskę dotyczą pochłaniania dwutlenku węgla przez lasy oraz elektromobilności.
Sekretarz generalny ONZ mówił z kolei o konieczności większej woli politycznej do walki ze zmianami klimatu. Jak tłumaczył, w tej sprawie dochodzi do paradoksu – zmiany klimatyczne są gorsze niż przewidywano, a wola polityczna do rozwiązania problemu słabnie. Antonio Guterres mówił, że szybciej niż oczekiwano rośnie temperatura wód, większe niż spodziewane jest topnienie lodowców na Arktyce i Antarktydzie, czy płowienie raf koralowych. Do tego kataklizmy naturalne stają się częstsze, bardziej dramatyczne i dotkliwe – podkreślał sekretarz generalny ONZ.
Szef ONZ zapowiedział też, że we wrześniu przyszłego roku zwoła kolejny szczyt klimatyczny.
Szczyt COP24 w Katowicach potrwa do 14. grudnia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/T. Zielenkiewicz/to/łp