Jesienne opady sprawiły, że trwająca od pięciu lat susza dobiegła końca w jednej czwartej stanu Kalifornia – wynika z nowego raportu rządowego.
Pracownicy agencji wodnej podkreślają, że susza nadal występuje w większości stanu. – Jest jak recesja. Sytuacja nie wraca do normy z dnia na dzień – powiedział Max Gomberg z Water Resources Control Board.
Październik przyniósł dużo deszczu, szczególnie w północnych rejonach Kalifornii. W tamtejszym paśmie górskim Sierra odnotowano drugi co do wilgotności październik w historii pomiarów. Gomberg zaznacza jednak, że jeden mokry miesiąc nie wystarczy. – Potrzeba dużo więcej, zanim susza zostanie zażegnana w całym stanie – stwierdził.
Na terenie Kalifornii nadal obowiązuje wprowadzone przez władze blisko trzy lata temu zalecenie dotyczące oszczędzania wody. Mieszkańców obszarów miejskich instruowano swego czasu, aby zmniejszyli użycie o 25%, ale w tym roku limit ten został zniesiony.
(hm)