16.9 C
Chicago
środa, 1 maja, 2024

Strefa Gazy: Zabitych ponad 25 tys. kobiet i dzieci. Ostrzelanie Palestyńczyków w kolejce po żywność

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Izrael powinien robić więcej, by chronić cywilów w Strefie Gazy – oświadczył w czwartek szef Pentagonu Lloyd Austin. Poinformował, że od wybuchu wojny po ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku w Strefie zginęło ponad 25 tys. kobiet i dzieci.

Szef resortu obrony, który wypowiadał się podczas wysłuchania w Kongresie Stanów Zjednoczonych dodał, że USA dostarczyły Izraelowi od początku konfliktu około 21 tys. środków precyzyjnego rażenia.

Wcześniej w czwartek resort zdrowia Strefy Gazy, kontrolowany przez Hamas, poinformował, że w wojnie zginęło ponad 30 tys. Palestyńczyków.
Austin już pod koniec grudnia w rozmowie telefonicznej z ministrem obrony Izraela Joawem Galantem naciskał na stronę izraelską, by przeszła do mniej intensywnej fazy wojny i chroniła ludność cywilną. Kilka tygodni wcześniej szef Pentagonu oznajmił, że ochrona cywilów podczas wojny w Strefie Gazy, to nie tylko odpowiedzialność moralna, ale także imperatyw strategiczny.
W połowie grudnia stanowisko Waszyngtonu w sprawie wojny w Strefie Gazy przedstawił w Tel Awiwie doradca Białego Domu do spraw bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan, który przekonywał premiera Benjamina Netanjahu do „ograniczenia ofiar cywilnych” wśród Palestyńczyków.
Prezydent USA Joe Biden w grudniu ostrzegł po raz pierwszy, że państwo żydowskie traci poparcie wspólnoty międzynarodowej ze względu na śmierć tysięcy palestyńskich cywilów, a izraelski premier Benjamin Netanjahu powinien zmienić swój „ekstremalny rząd”.
Biden od tego czasu powtarzał wielokrotnie, że USA są zaniepokojone skalą strat wśród palestyńskiej ludności cywilnej w Strefie Gazy.(PAP)

USA/ Biden: ostrzelanie Palestyńczyków w kolejce po żywność skomplikuje rozmowy o rozejmie

Prezydent USA Joe Biden zapytany w czwartek, czy potwierdzenie wiadomości o ostrzelaniu Palestyńczyków w kolejce po żywność przez izraelskie wojsko skomplikuje rozmowy o rozejmie, odparł, że wie, iż tak będzie. Dodał, że USA analizują „sprzeczne doniesienia” na ten temat.
Prezydent, który rozmawiał z dziennikarzami tuż przed wyjazdem do Meksyku, powiedział również: „są dwie sprzeczne wersje tego, co się zdarzyło (w Gazie). Nie mam jeszcze odpowiedzi”. (…) Sprawdzamy to teraz”.
Biden dodał, że „prawdopodobnie nie uda się” doprowadzić w najbliższych dniach do zawieszenia broni w Strefie Gazy. Prezydent oznajmił niedawno, że liczy na to, iż do najbliższego poniedziałku uda się doprowadzić do przerwy humanitarnej w walkach, być może nawet sześciodniowej.
Nieco wcześniej rzecznik Rady Bezpieczeństwa Białego Domu John Kirby oświadczył, że śmierć niewinnych ludzi, którzy zginęli w mieście Gaza, gdy izraelscy żołnierze otworzyli ogień do osób oczekujących na pomoc humanitarną, to bardzo poważny incydent. USA starannie analizują doniesienia na ten temat – dodał.
„Pochylamy się z żalem nad utratą niewinnych istnień i uznajemy, że sytuacja humanitarna w Gazie, gdzie niewinni Palestyńczycy próbują po prostu nakarmić swoje rodziny, jest tragiczna” – napisał Kirby w oświadczeniu.
„Podkreśla to wagę rozszerzenia i utrzymania stałej pomocy humanitarnej dla Gazy, w tym przy wykorzystaniu tymczasowego zawieszenia broni” – głosi komunikat.
W ataku wojsk izraelskich w mieście Gaza zginęły 104 osoby czekające na pomoc humanitarną, 760 zostało rannych – przekazało w czwartek ministerstwo zdrowia Strefy Gazy. Jednak według strony izraelskiej większość Palestyńczyków zginęła w zamieszkach.
Ofiary śmiertelne wśród cywili są w większości wynikiem chaosu i zamieszek, do których doszło podczas „rozkradania” konwoju z pomocą humanitarną, cześć z nich została przejechana przez samochody – poinformowały Izraelskie Siły Obronne (Cahal). Przyznały jednak, że wojskowi otworzyli ogień do cywilów, spośród których 10 zginęło, ponieważ żołnierze czuli się zagrożeni przez nacierający tłum – przekazał portal Times of Israel.
Minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben Gwir oznajmił tymczasem: „dzisiaj dowiedziono, że dostarczanie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy jest nie tylko szaleństwem, ponieważ nasi zakładnicy są ciągle przetrzymywani w Strefie, ale też stanowi zagrożenie dla naszych żołnierzy”.
Times of Israel przypomina, że w poniedziałek, w wywiadzie dla programu Late Night sieci NBC, Biden powiedział, że „niewiarygodnie konserwatywny rząd” Izraela, którego przedstawicielami są tacy ludzie jak „Ben Gwir i inni (…) sprawi, że (państwo żydowskie) straci międzynarodowe poparcie. A to nie leży w interesie Izraela”. (PAP)

 

Izrael/ Zamieszki i strzały izraelskiego wojska do cywilów w Strefie Gazy; 104 ofiary śmiertelne

W ataku wojsk izraelskich w mieście Gaza zginęły 104 osoby czekające na pomoc humanitarną, 760 zostało rannych – przekazało w czwartek ministerstwo zdrowia Strefy Gazy. Wcześniej informowano o 77 ofiarach śmiertelnych. Według izraelskiej armii większość ofiar zginęła w zamieszkach.
Ofiary wśród Palestyńczyków są w większości wynikiem chaosu i zamieszek, do których doszło podczas „rozkradania” konwoju z pomocą humanitarną, cześć z nich została przejechana przez samochody – poinformowało izraelskie wojsko. Równocześnie przyznano, że żołnierze otworzyli ogień do tłumu cywilów, zabijając 10 z nich, ponieważ wojskowi uznali, że są zagrożeni przez nacierający tłum – przekazał portal Times of Israel.
Kontrolowany przez Hamas resort zdrowia Strefy Gazy obarczył odpowiedzialnością za tragedię „Stany Zjednoczone, wspólnotę międzynarodową i okupanta (Izrael)”.
„To oczywista tragedia, ale nie znamy jeszcze jej szczegółów” – powiedział dziennikarzom rzecznik izraelskiego rządu Avi Hyman.
Minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gwir izraelski, powiedział z kolei: „dzisiaj dowiedziono, że dostarczanie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy jest nie tylko szaleństwem, ponieważ nasi zakładnicy (izraelscy) są ciągle przetrzymywani w Strefie, ale też stanowi zagrożenie dla naszych żołnierzy”. Gwir dodał też, że „jest to kolejny powód, dla którego powinniśmy przestać dostarczać pomoc humanitarną”.
Informując o tragedii strona palestyńska podkreśliła, że wśród Palestyńczyków panuje ogromny głód, a na każdy konwój pomocy humanitarnej oczekują tysiące osób, dlatego atak izraelski był tym bardziej okrutny. Agencja AFP uzyskała informacje od świadków, potwierdzające doniesienia o tysiącach osób gromadzących się przy konwojach humanitarnych.
W czwartek władze Strefy Gazy poinformowało o wzroście liczb palestyńskich ofiar trwającej od października wojny Izraela z Hamasem do 30 035 zabitych i 70 457 rannych.
Konflikt rozpoczął atak terrorystyczny bojowników Hamasu na południową część Izraela, w którym zginęło około 1200 osób, w większości cywilów, a około 250 osób zostało wziętych jako zakładnicy. Pod koniec czwartego miesiąca konfliktu w rękach Hamasu nadal znajduje się około 130 więźniów. 25 proc. wszystkich uprowadzonych jest uznawana za zmarłych. Większość zakładników wyszła na wolność w listopadzie ub.r. w ramach wymiany za palestyńskich więźniów przetrzymywanych w Izraelu.(PAP)

awm/ adj/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520