Po wyborach w Stanach Zjednoczonych zmieni się wszystko, włącznie z równowagą na świecie – podkreślają włoskie media w komentarzach do nieoficjalnych wyników wskazujących na zwycięstwo Donalda Trumpa. Nastroje w Unii Europejskiej prasa opisuje w środę jako „strach i osamotnienie”.
Komentator dziennika „La Stampa” podkreślił na jego stronie internetowej: Trump „wygrał znacznie powyżej wszelkich oczekiwań triumfując we wszystkich kluczowych stanach , które miały przesądzić o wyniku wyborów i pokonał Kamalę Harris nie tylko za sprawą liczby elektorów, ale także oddanych głosów”.
„Teraz zmieni się wszystko: równowaga na świecie, swoboda działania dla (premiera Izraela Benjamina) Netanjahu na Bliskim Wschodzie, dostawa broni dla Ukrainy , polityka gospodarcza USA wobec Europy”- zaznaczył publicysta turyńskiej gazety.
Jej redaktor naczelny Andrea Malaguti zauważył w komentarzu, że pierwsze chwile po wyborach to czas stawiania pytań. „Teraz musimy zobaczyć, kto naprawdę będzie sprawował kontrolę nad USA. Biden był uważany za zbyt starego na drugą kadencję, ale pamiętajmy o tym, że Trump ma 78 lat i wiele jego przemówień nie było błyskotliwych” – stwierdził.
„Prawda jest taka, że wynik tych wyborów nie był tak niepewny, jak sobie wyobrażaliśmy. A to wskazuje na to, że Ameryka bardzo różni się od tej, jak ją opisujemy i jak o niej opowiadamy” – przyznał szef dziennika.
Według La Repubblica” zwycięstwo kandydata Republikanów, które gazeta nazywa „huraganem”, sprawiło, że w Europie odezwały się „syreny alarmowe”. Dominujące reakcje w instytucjach Unii Europejskiej i największych stolicach dziennik podsumowuje słowami: „strach i osamotnienie”.
„Huragan Trumpa uderzy w obronność, gospodarkę, a także w spójność Unii” – ocenia komentator rzymskiego dziennika.
Wśród możliwych konsekwencji zmiany w Białym Domu wymienia „odwrócenie amerykańskiego kursu w sprawie pomocy dla Kijowa”, a także „politykę ceł, która może dotkliwie uderzyć w partnerów ze Starego Kontynentu”.
„Powrót Trumpa do Białego Domu pozostawia Stary Kontynent w pewnej otchłani między równowagą z przeszłości już utraconą a tą nową, która się ukształtuje” – dodaje gazeta.
„Zwycięstwo Trumpa to także powrót patriarchatu” – ocenia komentatorka gazety. Zauważa: „Wyborcy woleli jego, doskonałego przedstawiciela typu macho”.
„Wraca Trump, bezlitosny i bogaty” – podkreśla „Corriere della Sera”. Największy włoski dziennik zwraca uwagę na to, że zwycięstwo Republikanina jest bardzo wyraźne i jeszcze większe niż to, które odniósł nad Hillary Clinton.
„Po raz kolejny sondaże nie doceniły Trumpa, po raz kolejny nie odnotowały tego, co działo się w ostatnich dniach” – ocenia.
Gazeta wskazuje na skutki tej zmiany: „pożegnanie z międzynarodowymi porozumieniami w sprawie walki ze zmianami klimatycznymi, niewiadome co do Ukrainy i Bliskiego Wschodu”.
Włoskie media odnotowują słowa szefa dyplomacji, wicepremiera Antonio Tajaniego, który zapewnił, że rząd w Rzymie będzie współpracował z nową amerykańską administracją „dla dobra Europy, basenu Morza Śródziemnego i Afryki”.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ kar/