15.5 C
Chicago
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Średni czas oczekiwania na obiór auta z salonu to 6-9 miesięcy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Rata brutto za nowy samochód wzrosła od początku roku średnio o 315 zł czyli o 17 proc. rdr, do końca roku wzrost sięgnie 20 proc. – prognozują analitycy platformy Carsmile. Średni czas oczekiwania na obiór auta z salonu to 6-9 miesięcy.

Według platformy, średni czas oczekiwania na nowy samochód wynosi aktualnie 6-9 miesięcy, „Jeszcze w sierpniu na auto z salonu czkaliśmy ok. 5 miesiacy” – powiedział PAP wiceprezes Carsmile Michal Knitter.

 

Wyjaśnił, że przedział 6-9 miesięcy to rynkowa średnia, ale wciąż są modele, które są dostępne w ciągu 2-3 miesięcy, jednak przy dużych ustępstwach, jeśli chodzi o wyposażenie. „Na drugim biegunie są modele, na które poczekamy rok czy półtora” – podał. Według eksperta, kto się wstrzymał z zakupem samochodu, licząc na to, że sytuacja na rynku się ustabilizuje, musi się liczyć wydłużonym o kilka kolejnych miesięcy terminem odbioru auta i możliwością dalszych przesunięć.

 

Jak podkreślił Knitter, wydłużający się czas oczekiwania, to nie jedyny problem. „Nowością jest skala podwyżek cen, jaką obserwujemy w ostatnim czasie. Producenci zmieniają cenniki aut co półtora miesiąca, a zakres prezentowanych podwyżek w nowym cenniku to średnio 2-4 proc.” – podał.

 

Jak zauważył, wcześniej regułą były zmiany cenników raz lub dwa razy do roku, a nie co miesiąc.

 

Według wyliczeń Carsmile, średni miesięczny abonament za samochód, jaki będą płacić użytkownicy platformy, którzy zawarli umowę wynajmu w październiku br. wynosi 1750 zł netto, czyli 2153 zł brutto. „Dla umów zawartych w styczniu było to 1494 zł netto (1837 zł brutto). „Między styczniem a październikiem średnia rata za samochód wzrosła o 256 zł netto, czyli o 315 zł brutto czyli aż o 17 proc. Oznacza to, że jeden miesiąc wahania +kupić+ czy +nie kupować w nadziei na poprawę sytuacji+ skutkuje abonamentem wyższym o 32 zł brutto miesięcznie, bo rata jest stała w okresie trwania umowy” – wyjaśnił Knitter.

 

Jak zaznaczył, te 17 proc. obrazuje faktyczną inflację na rynku motoryzacyjnym w okresie zaledwie 10 miesięcy br. „Jest to wypadkowa wzrostu cen katalogowych pojazdów, znacznego ograniczenia rabatów, wzrostu kosztów serwisowania oraz wydatków na ubezpieczenie auta” – podał. Dodał, że zamówienia złożone w grudniu br. zostaną zrealizowane pod koniec 2022 roku, po znacznie wyższych cenach niż obecnie.

 

Według prognoz Carsmile, w 2021 r. ceny transakcyjne nowych aut zwiększą się o 15-20 proc. (PAP)

 

autorka: Longina Grzegórska-Szpyt

 

lgs/ drag/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520