Koszmarny sen zakończył się wcale nie lepszym przebudzeniem. Mieszkaniec Barrington śniąc, że ktoś włamuje się do jego domu sam postrzelił się w nogę. Jego horror będzie trwał dalej, bo teraz policja chce postawić mu zarzuty nielegalnego posiadania broni.
Do nietypowego zdarzenia doszło na początku kwietnia. Wtedy to funkcjonariusze biura szeryfa powiatu Lake znaleźli rannego w nogę 62-letniego Marka Dicarę. Mężczyzna leżał w swoim łóżku i zanim przybyła pomoc stracił sporo krwi.
Jak wyjaśnił później śledczym, śniło mu się, że ktoś włamuje się do jego domu. Wtedy chwycił za broń i oddał strzał w kierunku, z którego jak mu się wydawało nadciąga niebezpieczeństwo. Dopiero promieniujący od rany nogi ból zdołał go obudzić i otrzeźwić.
Mężczyzna, mimo że sam jest poszkodowany, odpowie jeszcze przed prawem. Jak się okazało, jego karta FOID była unieważniona.