11.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Słowacja: Słowacy w szoku po tragicznym wypadku [FOTORELACJA]

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Na drodze Nitra-Jelenec doszło do tragicznego wypadku, po tym, jak ciężarówka uderzyła w autobus. 13 osób zginęło, w tym uczniowie jednej ze szkół.

Słowacy w szoku po tragicznym wypadku, do którego doszło na trasie Nitra-Jelenec. Ciężarówka uderzyła w autobus przewożący głównie młodych ludzi. Trzynaście osób zginęło, w tym czworo dzieci, 20 jest rannych, stan niektórych określa się jako bardzo ciężki. Do tragedii doszło podczas deszczowej pogody na krętej, dwupasmowej drodze w pobliżu miasta Nitra, 90 km na wschód od stolicy kraju Bratysławy. Przez wiele godzin nie było informacji o ofiarach, ani o tym, jak do niej doszło. Jak podała jedna z komercyjnych stacji telewizyjnych autobus przewoził głównie uczniów szkół średnich i został uderzony w bok przez ciężarówkę, potem runął do przydrożnego rowu. Kiedy przybyli na miejsce pierwsi strażacy przez długi czas nie mogli uwolnić wielu zakleszczonych w autobusie.

 

Wstępne informacje mówią, że wypadek powodowała przeładowana piaskiem i żwirem ciężarówka, która uderzyła w nadjeżdżający autobus, którym wracali między innymi ze szkoły uczniowie. Na skutek zderzenia autobus wylądował w rowie, donosił serwis informacyjny TASR. Do akcji rzucono wszystkie siły ratownicze, w tym helikoptery, a droga między Nitrą i Zlaté Moravce jest nadal zamknięta. Słowackie służby ratownicze od razu podały, że był to najtragiczniejszy wypadek drogowy w środkowej Europie od dekady. To również najtragiczniejszy wypadek drogowy, który miał miejsce na Słowacji od 2009 roku, kiedy to 12 osób zginęło po tym, jak autobus zderzył się z pociągiem w pobliżu Polomki (Bańska Bystrzyca). Premier Słowacji Peter Pellegrini na wiadomość o dramacie oświadczył, że przerywa oficjalną wizytę na Cyprze, wraca do kraju i uda się na miejsce wypadku. Prezydent Zuzana Čaputová i inni słowaccy politycy złożyli kondolencje rodzinom ofiar.

 

W piątek ma być ogłoszona żałoba narodowa. Jak podały służby ratownicze, dwadzieścia osób przetransportowano do różnych do szpitali. Szpital w Nitrze przyjął osiem osób, w tym pięć w ciężkim stanie, a kolejne sześć, w tym jedną w ciężkim stanie, zostało wysłanych do miejscowości Nové Zámky. Kolejne trzy osoby, w tym jedna w ciężkim stanie, są pod opieką lekarzy w miejscowości Levice. Jedną osobę zabrano do szpitala w Bańskiej Bystrzycy, a kolejną do Topolczan. Według jednego z reporterów stacji SITA jeden z pacjentów jest w stanie śpiączki medycznej, jego życie jest zagrożone. Rannych rozwożono do szpitali w całym regionie. -Przyjęliśmy jednego pacjenta w stanie krytycznym, kolejnych pięciu jest w lepszym stanie – mówił Józef Jesus, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Centrum Zdrowia Nové Zámky. Kolejna pacjentka, 61-letnia kobieta została przetransportowana przez ratowników lotniczych do Bańskiej Bystrzycy. Jej stan jest stabilny. Ranni operowali byli również w szpitalu uniwersyteckim w Nitrze.

 

Powstał też na miejscu zdarzenia namiot dla interweniujących sił i rannych. W akcji uczestniczyło 60 strażaków z Nitry, Zlaté Moravce i okolic. Dopiero po wielu godzinach podano więcej szczegółów tragedii. Jak to, że do katastrofy doszło o godzinie 13,00, kiedy rejsowy autobus podmiejski linii 5, należący do firmy Arriva odwoził do domów uczniów szkół średnich. – Uderzenie ciężarówki w pojazd było tragiczne. Ciężarówka przewróciła się na drodze, a autobus w rowie – mówiła Renáta Čuháková, rzeczniczka policji regionu Nitra. Policjanci wyjaśniali, że ciężarówka jechała do Nitry i przewoziła kamienie oraz żwir. Była prawdopodobnie przeładowana. Z kolei autobus podmiejski linii 5 jechał z Nitry do Jelenca. Ruszył w drogę o godz. 12,50. Jak ustalili policjanci, kiedy ciężarówka zjeżdżała ze wzgórza i chciała ominąć autobus, zakołysała się, doszło do zderzenia.

 

Po wypadku powstało błyskawicznie tymczasowe centrum interwencyjne w domu kultury w Jelencu, w którym było ponad 20 psychologów. Burmistrz Ivan Varga prosił o pomoc miejscowych, kiedy jednak zjechali ratownicy z wielu miejscowości oznajmił, że sprawą zajmą się wyspecjalizowane służby. W centrum interwencyjnym byli przedstawiciele wszystkich służb ratowniczych. Ich zadaniem jest zapewnienie pomocy psychologicznej rodzinom ofiar i rannym, którzy przeżyli wypadek i dzieciom, które straciły rodziców, mówił Radovan Branik z zespołu kryzysowego Blue Angel. Ta część była chroniona przez policję, w pozostałej części budynku było miejsce dla rodzin poszkodowanych. Droga Golden Moravian, na której doszło do dramatu nazywano kiedyś Drogą Śmierci. Jednak po otwarciu R1 Pribina w 2011 roku sytuacja poprawiła się, ponieważ znaczna część ruchu się tam przeniosła.

 

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520