Mężczyzna z Massachusetts, który miał dokonać serii podpaleń w Pittsfield, został uznany za niezdolnego do odpowiadania za swoje czyny.
59-letni Phillip Jordan przebywał do tej pory w więzieniu bez możliwości wyjścia za kaucją. Sąd skierował go na półroczny pobyt w stanowym szpitalu.
Jordana aresztowano 23 września przy granicy z Kanadą w Vermoncie. Dzień wcześniej mężczyzna miał dokonać czterech podpaleń. Kiedy funkcjonariusze go znaleźli, podejrzany nie miał na sobie spodni i krzyczał, że rząd chce go otruć i że musi dostać się do Kanady.
Adwokat mężczyzny nie zgadza się, że jego klient jest niezdolny do odpowiadania przed sądem, ale zapowiedział, że nie będzie polemizować z decyzją sądu, by wysłać Jordana do szpitala.
(jj)