Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin poinformował, że na środę zaplanowano otwarcie pierwszego szpitala tymczasowego zbudowanego przez spółkę Skarbu Państwa. Chodzi o placówkę w Krynicy-Zdroju, którą wybudował Tauron. Wicepremier mówił, że dzięki sprawności spółek nie zabraknie łóżek dla pacjentów z COVIDEM.
W Programie 1 Polskiego Radia Jacek Sasin podkreślał zaangażowanie tych podmiotów w walkę z pandemią koronawirusa od samego jej początku w Polsce. Przypomniał, że wiosną zarządy spółek – w tym jako pierwsze ORLEN-u, KGHM-u, Azotów, Polfy Tarchomin – rozpoczęły produkcję płynu dezynfekującego, a potem również tych innych środków ochrony osobistej: maseczek, kombinezonów i innych akcesoriów niezbędnych do walki z wirusem.
Ponadto – jak przypominał wicepremier – spółki skarbu państwa wsparły wówczas kwotą 80 milionów złotych placówki służby zdrowia. W jesiennej fali pandemii spółki wyasygnowały na ten cel kolejne 40 milionów złotych.
Jacek Sasin zwrócił uwagę na zaangażowanie tych podmiotów również w pomoc niepieniężną jak między innymi delegowanie pracowników na wsparcie infolinii medycznych i użyczenie samochodów sanepidowi. Wicepremier przypomniał, że wiosną spółki udostępniły 220 samochodów, zaś obecnie 195 pojazdów.
Teraz – jak mówił Jacek Sasin – spółki podjęły wysiłek budowy szpitali tymczasowych, by zwiększyć liczbę miejsc dla pacjentów z koronawirusem. W całej Polsce powstaje 16 takich placówek.
Wicepremier podkreślił, że cieszy się z wykazanej przez spółki skarbu państwa odpowiedzialności społecznej.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/PR1/d jl/w łp/w kj