W momencie ataku mężczyzna podawał się za żołnierza Służb Specjalnych, twierdził, że wykonywał rozkaz. Był leczony psychiatrycznie – powiedziała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska. Potwierdziła tym samym wstępne ustalenia policji.
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 5 w Płocku przy ul. Chemików przed bramą wjazdową do koncernu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, 41-latek zaatakował nożem pracownika ochrony.
Prokurator przekazała, że nożownik to mieszkaniec Płocka, rocznik 80. „Nie wiadomo, jakie były motywy mężczyzny. Na razie nie wiadomo też, czy był karany” – powiedziała rzecznik prokuratury.
Napastnik, 41-letni mieszkaniec Płocka w chwili zdarzenia był trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań na zawartość środków odurzających w organizmie.
W samochodzie napastnika znaleziono atrapę broni i granaty hukowe.
„Zlecono też czynność przeszukania mieszkania mężczyzny, natomiast nie mam jeszcze szczegółowych informacji” – zaznaczyła. Podkreśliła, że cały czas trwają czynności w tej sprawie i kompletowane są materiały, które umożliwią wykonanie czynności procesowych z tym mężczyzną.
Jak zaznaczyła mężczyzna zostanie przesłuchany prawdopodobnie dzisiaj w godzinach południowych.
Nie uwierzysz…
Po potężnej akcji hejtu wymierzonej w prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka, na tapetę wzięto ministra aktywów państwowych Jacka Sasina – ocenia portal wPolityce.pl. Zdaniem autorów artykułu, „coraz bardziej jawni wewnętrzni wrogowie Polski” atakują wicepremiera z powodu coraz lepszych wyników największych spółek energetycznych skarbu państwa oraz perspektyw ich rozwoju (sic!)
Podejrzewany o atak przebywa w policyjnym areszcie, pozostaje do dyspozycji płockiej prokuratury. Wstępnie czynności prowadzone są w kierunku usiłowania zabójstwa. (PAP)
Autorzy: Marta Stańczyk, Michał Budkiewicz
Policja: nożownik, który zaatakował ochroniarza z Orlenu, cierpi na zaburzenia psychiczne
Nożownik, który we wtorek zaatakował pracownika ochrony Orlenu cierpi na zaburzenia psychiczne – wynika ze wstępnych ustaleń. Policja w samochodzie napastnika znalazła atrapę borni oraz petardy hukowe – poinformowała oficer prasowy KMP w Płocku podkom. Marta Lewandowska.
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 5. w Płocku przy ul. Chemików przed bramą wjazdową do koncernu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, 41-latek zaatakował nożem pracownika ochrony.
Bezpośrednio po zdarzeniu sprawca ujęty został przez pracowników ochrony i zatrzymany przez policjantów. 42-letni pracownik ochrony z obrażeniami ciała przetransportowany został do szpitala. „Według najnowszych informacji stan mężczyzny jest ciężki, ale stabilny” – zaznaczyła Lewandowska.
Napastnik, 41-letni mieszkaniec Płocka w chwili zdarzenia był trzeźwy. Pobrana została od niego krew do badań na zawartość środków odurzających w organizmie.
„Wstępnie ustalono, że mężczyzna ten cierpi na zaburzenia psychiczne. W jego pojeździe policjanci zabezpieczyli atrapę broni i petardy hukowe. W trakcie zatrzymania podejrzewany twierdził, że jest żołnierzem sił specjalnych, co nie jest prawdą” – podkreśliła.
Śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Płocku oraz prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Płocku wyjaśniają przebieg zdarzenia, w którym ranny został pracownik ochrony PKN Orlen.
Podejrzewany o atak przebywa w policyjnym areszcie, pozostaje do dyspozycji płockiej prokuratury. Wstępnie czynności prowadzone są w kierunku usiłowania zabójstwa. (PAP)
OD REDAKACJI:
A prawda jest taka, że opozycja krytykuje fuzję, a przeciętnego Polaka dotyka rekordowa drożyzna na stacjach. Od wybuchu wojny ceny paliw wzrosły z nieco ponad 5 do niespełna 8 zł za litr benzyny 95. Drogie paliwo, które napędzające inflację, to ogromne obciążenie dla portfeli Polaków. Niedawno zdesperowani kierowcy w Bielsku-Białej zorganizowali akcję blokady jednej ze stacji Orlenu, ustawiając na wjeździe samochody, które się „zepsuły”
Sasin, rządowe media i cały rząd próbują winę za drożyznę zwalać na wszystkich innych…