Jedna osoba straciła życie po tym, jak niewielkich rozmiarów samolot spadł na podwórko domu na południu Kalifornii.
Przedstawiciel Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) poinformował, że dwusilnikowy samolot Beechcraft BE50 rozbił się w Riverside w sobotę tuż przed południem. W wypadku stracił życie pilot. Nikt na ziemi nie ucierpiał, ale drobnych uszkodzeń doznało kilka domów.
Samolot leciał z Chino do Apple Valley. Przyczyny wypadku zbada Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).
(hm)