Zarzut pobicia postawiono 28-latce z Florydy, która rzuciła używanym tamponem w funkcjonariusza policji.
Tecora Fields brała udział w bójce w mieście St. Petersburg. Kiedy na miejsce przyjechał policjant, kobieta zagroziła, że rzuci w niego tamponem. Po chwili usunęła służący do higieny środek ze swojej sfery intymnej i trafiła nim funkcjonariusza w ramię. Następnie 28-latka próbowała uciec. Policjant użył wtedy paralizatora i zabrał ją do aresztu.
Po usłyszeniu zarzutów i wpłaceniu 5 tysięcy dolarów kaucji kobieta wyszła na wolność.
(łd)