– Jarosław Kaczyński powiedział, że się nie cofnie, ja też się nie cofnę. Idziemy na starcie, na zwarcie, na zderzenie – mówił w „Jeden na jeden” lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Nawiązał tym samym co słów prezesa PIS, który powiedział w sobotę podczas warszawskiego zjazdu okręgu tej partii, że w Polsce mamy do czynienia z rebelią.
Jak podaje TVN24 Ryszard Petru powiedział, że potrzebna jest rewolucja, aby obalić rządy „dobrej zmiany”, które prowadzą nas do katastrofy. Tłumaczył, że katastrofa ma wewnętrzny wymiar, bo Polacy są skłóceni, gospodarka zaś podupada oraz zewnętrznym, bo Polska jest skonfliktowana z UE.
Poinformował, że marsze KOD są swojego rodzaju pokojową rewolucją. – To rewolucja pokojowa, natomiast jeśli mamy po drugiej stronie człowieka, który łamie prawo, nawołuje do dyktatury, sugeruje, że to druga strona łamie prawo, mówi wręcz o tym, że Trybunał Konstytucyjny jakoby stał się suwerenem, to on nie rozumie, jak działa demokracja. No trudnonie używać mocniejszych słów, żeby pokazać, że potrzebne jest obalenie tego rządu w sposób demokratyczny. Najlepszą formą obalenia są wcześniejsze wybory- podkreślił. Powiedział, że jest zwolennikiem przyspieszonych wyborów.
Jak podaje TVN24 Kaczyński w sobotę podczas warszawskiego zjazdu okręgu partii PIS powiedział,że w Polsce mamy do czynienia z protestem wobec rządów PIS ze strony opozycji. Podkreślił, że w 2005 roku ponownie wygrali ci, którzy „chcą zmian”, „żeby Polska wyglądała inaczej”. – Jaka jest reakcja? Rebelia, kolejna rebelia – powiedział. – Opozycja robi, co chce; media robią, co chcą – mówił.
Kaczyński dodał także: – No i mamy czas obecny, mamy ponowne dojście do władzy. Powiedział, że PIS objął władzę, po to by Polska odzyskiwała swoją siłę, a także siłę wobec innych. Odwołał się także do rządów PO, które w ciągu ostatnich 8 lat negatywnie wpłynęły na polską gospodarkę.
– By te wszystkie mechanizmy, które nas niszczyły w ciągu ostatnich lat- w szczególności tych ostatnich ośmiu lat zostały zlikwidowane, by te negatywne procesy zostały odwrócone – tłumaczył. – dodał prezes PiS.
Martyna Chmielewska (aip)/fot.Tomasz Hołod Polska Press