Nowa prezydent Węgier Katalin Novak z pierwszą wizytą pojedzie do Polski – zapowiedział w czwartek szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas na konferencji prasowej.
„Są kwestie, w których nie ma pełnej zgody (między Polską i Węgrami – PAP), dotyczy to zwłaszcza prawdopodobieństwa takich zagrożeń, które są tylko kwestią wiary, ale generalnie dla Węgier relacje z Polską mają kluczowe znaczenie. Pierwsza wizyta pani prezydent będzie prowadzić właśnie do Polski” – oznajmił Gulyas.
Novak została wybrana przez parlament węgierski na prezydenta 10 marca. Obejmie stanowisko szefa państwa 10 maja.
Gulyas przyznał, że w Grupie Wyszehradzkiej występuje różnica zdań odnośnie Rosji, ale wszystkie państwa V4, a zwłaszcza Polska i Węgry dążą do tego, by sojusz ten nadal funkcjonował skutecznie i dobrze.
Ocenił, że różnica zdań w kwestii Rosji nawet podczas wojny w Ukrainie „nie jest tak ostra, jak to się wydaje i jak to przedstawia międzynarodowa prasa”.
„Właśnie dlatego staramy się znaleźć z Polską punkty wspólne, które w innych sferach są niemal zrozumiałe same przed się i także w tej kwestii w wielu aspektach występują. W ostatnich miesiącach wspólnie z Polakami przyjęliśmy sankcje (przeciw Rosji), potępiliśmy rosyjską agresję na Ukrainę” – podkreślił.
Pytany, czy wobec przerwania przez Gazprom dostaw gazu do Polski i Bułgarii uważa tę spółkę za wiarogodnego partnera, odparł: „Oceniamy partnerów, z którymi zawarliśmy umowy, na podstawie tego, czy wywiązują się z nich wobec nas, i na razie porozumienie jest realizowane”.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
***
Co ze sprzedażą części Lotosu węgierskiemu MOL-owi współpracującemu z Gazpromem?
Liderzy senackiej większości zaapelowali w czwartek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek i posłów PiS o jak najszybsze podjęcie prac nad senackim projektem ustawy, która miałaby wstrzymać fuzję Orlenu i Lotosu. Zdaniem senatorów transakcja jest nie tylko sprzeczna z polskim interesem, ale zagraża bezpieczeństwu kraju.
Senat przyjął w czwartek projekt nowelizacji ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, którego celem jest m.in. wstrzymanie fuzji Orlenu i Lotosu. Warunkiem transakcji jest sprzedaż części aktywów Lotosu, m.in. ponad 400 stacji paliw, które miałby kupić węgierski koncern MOL. Senacki projekt trafi teraz do Sejmu.
Projekt poparło 53 senatorów (KO, KP-PSL, PPS, dwóch senatorów z Koła Senatorów Niezależnych, senator Porozumienia Józef Zając oraz dwóch senatorów niezrzeszonych: Stanisław Gawłowski i Jan Maria Jackowski). Przeciwko było 45 senatorów PiS.
„Ta ustawa ma wstrzymać skandaliczną, bezsensowną i sprzeczną z interesem narodowym sprzedaż Lotosu między innymi węgierskiemu MOL-owi. Jest ona tym ważniejsza teraz, że właśnie usłyszeliśmy, iż premier Węgier Viktor Orban, wspierający Rosję i nazywający się publicznie przeciwnikiem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ogłosił, że zgodzi się na warunki rosyjskie, aby za gaz płacić rublami” – powiedział szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki na środowej konferencji prasowej.
Zwrócił uwagę, że odmowa przyjęcia przez Polskę tego typu rosyjskich żądań skutkowała wstrzymaniem przez Gazprom dostaw surowca do naszego kraju. „W takich warunkach sprzedaż Lotosu czy dużej części Lotosu węgierskiemu MOL-owi, który jest po prostu przedstawicielem Rosji i Putina byłaby absolutnym skandalem” – ocenił senator KO.
„Dlatego Senat RP wzywa Sejm, wzywa panią marszałek Elżbietę Witek do tego, aby naszą ustawę jak najszybciej poddała pod głosowanie i aby w Sejmie znalazła się większość do powstrzymania tej transakcji, która zawsze była skandaliczna, a po ataku Rosji na Ukrainę jest po prostu zbrodnicza i absolutnie sprzeczna z polskim interesem narodowym” – oświadczył Bosacki.
Krzysztof Kwiatkowski (Koło Senatorów Niezależnych) powiedział, że celem przegłosowanego w czwartek projektu jest troska o bezpieczeństwo energetyczne Polski. On również zwrócił uwagę, iż Węgrzy, godząc się na rosyjskie warunki dotyczące płatności za gaz, złamali europejską solidarność w tej sprawie. „Jedyną odpowiedzią ludzi przyzwoitych w Polsce jest natychmiastowe wstrzymanie tej transakcji” – powiedział Kwiatkowski. Jego zdaniem senacki projekt daje też możliwość „wyjścia z twarzą” dla wszystkich tych, którym bliski jest interes narodowy Polski.
Wicemarszałek Sejmu Gabriela Morawska-Stanecka (PPS) przypomniała, że krytyczne stanowisko wobec planowanej fuzji Orlenu i Lotosu wyrażał ostatnio w Senacie m.in. b. minister gospodarki w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Piotr Woźniak. „Mówił, że obecność węgierskiego MOL-a na polskim rynku (działałaby) na naszą niekorzyść. MOL jest faktycznym, wieloletnim partnerem biznesowym i sojusznikiem Gazpromu” – relacjonowała senator PPS. „Czy interes gospodarczy Putina, wspieranie Putina i zarabianie na tym pieniędzy jest istotniejsze niż krew naszych ukraińskich braci?” – pytała Morawska-Stanecka.
Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (KP-PSL) ocenił, że projekt daje szansę na „narodowe porozumienie wokół rosyjskiego zagrożenia”. „My tą ustawą dajemy Prawu i Sprawiedliwości doskonałą szansę, by udowodniło, że ci wszyscy, którzy mówią, że PiS tylko werbalnie jest przeciwko Putinowi, a faktycznie za kulisami Putina wspiera, nie mają racji. Nie będzie lepszego sposobu dla naszych kolegów z izby niższej parlamentu, niż pokazać, że my Polacy potrafimy się jednoczyć w obliczu rosyjskiego zagrożenia, niż przyjąć zaproponowaną przez Senat ustawę” – podkreślił Kamiński.
Senacki projekt zakłada, że w przypadku wystąpienia przez Polskę z wnioskiem o podjęcie konsultacji w trybie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego (przepis ten przewiduje konsultacje w razie zagrożenia integralności terytorialnej, niezależności politycznej lub bezpieczeństwa któregoś z państw członkowskich NATO), w okresie 270 dni od dnia złożenia wniosku zakazuje się zbywania udziałów, akcji lub praw z akcji należących do Skarbu Państwa w spółkach, o których mowa w art. 13 ust. 1 ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym (przepis ten wymienia 30 największych państwowych spółek, w tym Grupę Lotos S.A.), a także należących do nich przedsiębiorstw lub wyodrębnione części przedsiębiorstw.
W sierpniu 2020 r. PKN Orlen podpisał porozumienie ze Skarbem Państwa i Grupą Lotos dotyczące realizacji transakcji nabycia akcji gdańskiej Grupy, a w konsekwencji przejęcia nad nią kontroli kapitałowej. W połowie stycznia PKN Orlen, w ramach wyznaczonych wcześniej przez Komisję Europejską warunków dotyczących planowanego przejęcia Grupy Lotos poinformował, że Saudi Aramco ma kupić 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu, węgierski MOL – 417 stacji paliw Lotosu, a Unimot – bazy paliw.
24 lutego tego roku, po agresji Rosji na Ukrainę 2022 na wniosek Polski i innych sojuszników odbyły się konsultacje Rady Północnoatlantyckiej na podstawie art. 4. Jak informowało stałe przedstawicielstwo RP przy NATO, celem konsultacji było omówienie niesprowokowanego i bezwzględnego ataku Rosji na Ukrainę i jego konsekwencji dla bezpieczeństwa NATO.(PAP)
autor: Marta Rawicz
mkr/ ann/