Rosja apeluje do państw zachodnich o uniemożliwienie terrorystom przemieszczania się z kraju do kraju. Mówił o tym rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu w trakcie Międzynarodowej Wystawy Armia-2017.
W ocenie szefa rosyjskiego resortu obrony, taka sytuacja nie może trwać wiecznie, ponieważ inaczej nigdy nie uda się powstrzymać terroryzmu. W tym kontekście Siergiej Szojgu kolejny raz przedstawił rosyjski punkt widzenia na sytuację w Syrii sugerując, że Zachód powinien przestać dzielić terrorystów na dobrych i złych. „Chcemy, żeby nasi zachodni partnerzy wreszcie to zrozumieli i oddzielili umiarkowaną opozycję od terrorystów, i przestali pomagać każdemu, komu się da” – cytuje wypowiedź rosyjskiego ministra obrony agencja TASS. Siergiej Szojgu jako przykład działań, które pozwoliły na względne opanowanie sytuacji, podał syryjskie regiony objęte strefą deeskalacji. Według niego, właśnie tam udało się jasno określić, kto należy do opozycji, a kto jest terrorystą, co – w jego opinii – doprowadziło do przerwania wojny domowej i pozwoliło skoncentrować się na walce z terrorem. Tymczasem Stany Zjednoczone i ich zachodni koalicjanci twierdzą, że Moskwa swoimi działaniami wspiera reżim Baszara al-Asada pomagając rządowym wojskom w zwalczaniu opozycji.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/em/wyso