Podczas wtorkowego wystąpienia w Bonita Springs Ron DeSantis skrytykował dążenia administracji Joe Bidena do zakazania pieców gazowych w Stanach Zjednoczonych. Zadeklarował jednocześnie, że on sam „chce pieców gazowych”. Gubernator Florydy nie szczędził również ostrych słów w stosunku do „elit z Davos” – czyli głów państw i najbogatszych tego świata, którzy w przyszłym tygodniu spotkają się na kolejnym zjeździe Światowego Forum Ekonomicznego (WEF).
Przywódca Sunshine State skrytykował zapędy rządu federalnego do zakazania pieców gazowych w imię transformacji energetycznej, jednak rozpoczynając temat na początku nawiązał do przyszłotygodniowego, dorocznego spotkania WEF w Davos.
„Wiecie, oni robią to w Davos, za tydzień – wszystkie te elity przyjeżdżają na Światowe Forum Ekonomiczne i w zasadzie ich wizja polega na tym, że oni tym wszystkim zarządzają, a inni są tylko sługusami, plebsem” – mówił w Bonita Springs gubenator Ron DeSantis.
Gubernator Florydy staje w obronie pieców gazowych. Komisarz CPSC: „To ukryte zagrożenie”
Zaraz potem odniósł się do planów zakazania w USA pieców gazowych, które – jak dalej zwracał uwagę gubernator – bardzo pomogły po uderzeniu huraganów Ian i Nicole na Florydzie, pod koniec zeszłego roku.
„Administracja (Joe) Bidena chce zakazać piecyków gazowych, to jakiś żart? Kiedy my [ich] potrzebujemy, ja chcę piece gazowe. Mam na myśli, że – wyobraźcie sobie – ile osób, kiedy przeszedł huragan, nie miało momentalnie prądu, ale było w stanie włączyć [piec]” – mówił DeSantis. „Nie należy iść to drogą, ale oni właśnie to chcą zrobić” – ubolewał.
“Davos policies are DEAD ON ARRIVAL in Florida!” @GovRonDeSantis BLASTS Klaus Schwab and the World Economic Forum and Biden’s plan to ban Gas Stoves in the U.S. making every American dependent on the Government-Controlled Power Grid! pic.twitter.com/ZTTCfkjpzQ
— Chris Nelson 🇺🇸 🏝 (@ReOpenChris) January 10, 2023
Gubernator Florydy staje w obronie pieców gazowych nie bez powodu. W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, że rząd federalny wziął te źródła ciepła na celownik. Amerykańska Komisja Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich bije na alarm, iż piece gazowe mogą być śmiertelnie groźne dla ich użytkowników. Konkretnie chodziło o zanieczyszczanie powietrze w pomieszczeniach.
„To ukryte zagrożenie” – powiedział komisarz Richard Trumka Jr. w rozmowie z „Bloombergiem”. „Każda opcja jest na stole. Produkty, których nie można uczynić bezpiecznymi, mogą zostać zakazane”.
Red. JŁ