11.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Robert Bąkiewicz: Podczas wczorajszego Marszu Niepodległości policja zachowywała się bardzo brutalnie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Rzecznik komendanta stołecznego policji, nadkomisarz Sylwester Marczak, odpiera zarzuty prezesa Stowarzyszenia Marszu Niepodległości, Roberta Bąkiewicza, który twierdzi, że podczas wczorajszego Marszu Niepodległości policja zachowywała się bardzo brutalnie. Robert Bąkiewicz na spotkaniu z dziennikarzami w Warszawie zażądał dymisji Komendanta Głównego Policji.

Nadkomisarz Sylwester Marczak powiedział TVP Info, że policja zawsze używała środków przymusu bezpośredniego, gdy dochodziło do agresji wobec funkcjonariuszy. Było tak między innymi podczas protestów przedsiębiorców czy protestów kobiet. „To jest ta symetria, której nie jest w stanie zauważyć pan Robert Bąkiewicz. Dlatego próbuje, w mojej ocenie, po prostu zrzucić z siebie odpowiedzialność za to, co się działo podczas wczorajszych wydarzeń” – powiedział Sylwester Marczak.

Wczoraj, w czasie Marszu Niepodległości w Warszawie, doszło do starć chuliganów z policją. Od rzuconej z tłumu racy zapaliło się mieszkanie przy Alei 3 Maja. 35 policjantów zostało rannych, zatrzymano ponad 300 osób. Według policji, agresywne były głownie grupy chuliganów związanych ze środowiskami pseudokibiców.

 

***

Wstępnie na kilkadziesiąt tysięcy złotych stołeczny ratusz wycenia straty miasta po wczorajszym Marszu Niepodległości. W czasie marszu doszło do starć chuliganów z policją między innymi na Rondzie de Gaulle’a oraz w okolicach stacji Warszawa Stadion.
Rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka poinformowała, że pierwsze szacunki strat rozpoczęły się już wczoraj w nocy. „Główne straty to przede wszystkim zniszczenia chodników, powyrywane słupki i kostki brukowe. Również jest częściowo spalona stacja operatora roweru publicznego przy ulicy Marszałkowskiej” – powiedziała Karolina Gałecka.
Dziś rano rzecznik komendanta stołecznego policji nadkomisarz Sylwester Marczak poinformował, że podczas wczorajszego Marszu Niepodległości zatrzymano ponad 300 osób. W areszcie wciąż pozostaje kilkadziesiąt z nich.
W czasie starć z chuliganami rannych zostało 35 funkcjonariuszy, obrażenia jednego z nich są poważne.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Lis/d ms/w dyd
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa /d Siekaj/w dyd
- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520