Zarzut doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości podczas procedury ubiegania się o zwrot kosztów podróży przedstawiła prokuratura byłemu już posłowi do Parlamentu Europejskiego Ryszardowi C. Wartość wyrządzonej szkody to ponad 200 tys. euro.
O ogłoszeniu zarzutów Prokuratura Okręgowa w Zamościu poinformowała w środę w komunikacie prasowym.
„Ryszard C. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia, w których zanegował fakt popełnienia zarzuconego mu przestępstwa” – napisano w komunikacie.
Ogłoszony zarzut dotyczy doprowadzenia Parlamentu Europejskiego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 203 167 euro. Byłemu europosłowi prokuratura zarzuca, że podawał nieprawdę w sporządzonych i podpisanych dokumentach, co do miejsca zamieszkania w kraju, a następnie złożył 243 wnioski o zwrot kosztów podróży, w których podano nieprawdę, co do odbywanych podróży służbowych, przejechanego kilometrażu oraz pojazdów, jakimi miały się one odbywać.
Skutkowało to wprowadzeniem w błąd osób odpowiedzianych w Parlamencie Europejskim za podejmowanie decyzji w przedmiocie zwrotu wydatków poniesionych w związku z wykonywaniem obowiązków parlamentarnych i nienależną wypłatą zwrotu wydatków.
„Łączna wartość szkody wyniosła 854 642,30 złotych odpowiadającą kwocie 203 167 euro. Przy czym z poczynionych ustaleń wynika, że podejrzany zwrócił pokrzywdzonej instytucji kwotę 104 517,66 euro (439 663, 98 złotych)” – podała prokuratura.
Do przestępstw – według śledczych – doszło w okresie od 10 czerwca 2009 roku do 12 listopada 2013 roku w Warszawie, Brukseli i Strasburgu, a Ryszard C. działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Prokuratura wskazała też, że postępowanie w tej sprawie zostało zainicjonowane zawiadomieniem Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) dotyczącym doprowadzenia Parlamentu Europejskiego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości przez posła do Parlamentu Europejskiego VII i VIII kadencji, podczas procedury ubiegania się o zwrot kosztów podróży.
Przedstawienie zarzutów Ryszardowi C. stało się możliwe po wygaśnięciu jego mandatu posła do Parlamentu Europejskiego, co nastąpiło 17 lipca 2024 roku.
Za zarzucane mu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 15 lat. (PAP)
ren/ jann/