Prokurator generalna stanu Massachusetts poinformowała we wtorek, że jej biuro przyłącza się do pozwu, który w związku z podpisanym przez prezydenta Donalda Trumpa dekretem o zakazie imigracji wnieśli dwaj profesorowie z Iranu.
W sobotę, dzień po tym, jak Trump podpisał dotyczący siedmiu państw dekret, dwaj irańscy profesorowie wykładający na University of Massachusetts Dartmouth zostali zatrzymani na lotnisku w Bostonie, mimo że przebywają w USA legalnie i mają pozwolenie na stały pobyt. W imieniu profesorów sprawę skierowała do sądu organizacja ACLU.
Prokurator Maura Healey, która od dłuższego czasu ostro krytykuje Trumpa, przyłączyła się do pozwu, stwierdzając, że dekret prezydenta „narusza prawa mieszkańców Massachusetts” i że „nie powinno się dyskryminować kogoś z powodu jego wyznania”.
Zapytana, czy ma jakąś wiadomość dla prezydenta, Healey odparła: „Moja wiadomość jest prosta: nikt nie stoi ponad prawem”. I zaznaczyła, że „dekret jest niekonstytucyjny i musi zostać zniesiony”.
(jj), Fot. Twitter.com