Gubernator JB Pritzker skrytykował zmiany w prawie do obywatelstwa osób urodzonych na terenie USA. Prezydent Donald Trump tuż po oficjalnym objęciu urzędu podpisał rozporządzenie wykonawcze w tej sprawie.
Chodzi o zmianę dotychczasowej polityki migracyjnej, na mocy której osoby urodzone na terenie Stanów Zjednoczonych automatycznie otrzymywały tutejsze obywatelstwo. Zapisy odpowiednich ustaw są chronione 14-tą poprawką do Konstytucji Stanów Zjednoczonych – przypomniał w swoim wystąpieniu gubernator Illinois.
„Zarządzenie prezydenta Trumpa o odebraniu prawa do obywatelstwa osobom urodzonym w tym kraju jest niezgodne z konstytucją. Tutaj, w Illinois, przestrzegamy prawa. To dopiero początek prób podważenia rządów prawa przez nową administrację, a mieszkańcy Illinois mogą na mnie liczyć, że przeciwstawię się niekonstytucyjnym działaniom” – mówił Pritzker.
Zdaniem nowej administracji w Waszyngtonie, to przestarzałe przepisy, które nijak mają się do rzeczywistości. W rozporządzeniu podpisanym w poniedziałek, Trump chce, aby prawo do obywatelstwa przysługiwało urodzonym na amerykańskiej ziemi, ale tylko tych, którzy podlegają jurysdykcji USA. Sam prezydent przyznał, że spodziewa się sporego oporu w sprawie proponowanych zmian i ostrej batalii sądowej.