17 C
Chicago
sobota, 27 kwietnia, 2024

Prezydent zdradził, kiedy się zaszczepi

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że jeśli będzie się szczepił przeciwko koronawirusowi, to na końcu programu szczepień. „Ponieważ chorowałem na COVID-19, nabyłem odporność, mam też przeciwciała, oddawałem osocze, więc jeśli będę się szczepił, to w ostatniej kolejności” – mówił prezydent „Gościowi Niedzielnemu”.

 

Andrzej Duda powiedział, że w jego opinii szczepienia nie powinny być obowiązkowe, ale – słuchając głosu ekspertów – prezydent uważa także, że dobrze byłoby, gdyby jak największa część społeczeństwa nabyła odporność na koronawirusa. „Jeśli może to w sposób bezpieczny nastąpić poprzez szczepionkę, to zachęcam do szczepienia” – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent został też zapytany o wydarzenia z mijającego roku, m.in. wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis dotyczący dopuszczalności aborcji ze względu na przesłankę eugeniczną jest niezgodny z ustawą zasadniczą. Andrzej Duda ocenił ten wyrok pozytywnie. „Zawsze mówiłem, że aborcja eugeniczna, która pozwala na mordowanie dzieci z Zespołem Downa czy innymi schorzeniami, które mimo niepełnosprawności mogłyby przecież żyć, jest absolutnie niezgodna z moim sumieniem czy jakimikolwiek regułami humanizmu, nie wspominając o zasadach religijnych” – zaznaczył.

 

„Gość Niedzielny” zapytał także prezydenta o projekt ustawy, który wniósł do Sejmu, dopuszczający aborcję w sytuacji, gdy”badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka”. Jak mówił Andrzej Duda, był on odpowiedzią na obawy wielu kobiet po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Zastrzegł przy tym, że część z tych obaw była bezpodstawna. „Na przykład nieprawdzie są twierdzenia, że wyrok Trybunału odbiera kobiecie prawo do aborcji, gdy zagrożone jest jej zdrowie albo życie” – zaznaczył.

 

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że dla niego najbardziej pozytywnym mijającego roku było zwycięstwo w wyborach prezydenckich i objęcie urzędu na drugą kadencję. „To była pozytywna ocena mojej pracy w pierwszej kadencji, czego dowodem jest to, że ponad dwa miliony więcej Polaków oddało na mnie głos niż pięć lat temu” – wskazywał. Ważne też – w ocenie prezydenta – było to, że wybory w ogóle udało się przeprowadzić, mimo pandemii koronawirusa. Prezydent dodał, że dużą radością dla wszystkich było też zwycięstwo Igi Świątek w wielkoszlemowym turnieju tenisowym Roland Garros.

 

Na koniec rozmowy Andrzej Duda złożył świąteczne życzenia czytelnikom i wszystkim Polakom, życząc przede wszystkim zdrowia. Wyraził nadzieję, że w tym roku epidemia ustąpi i jak najmniej osob ucierpi z jej powodu. „Życzę także wszelkiego powodzenia, żeby ten 2021 rok był dla nas lepszy, żebyśmy odetchnęli od problemów zdrowotnych, społecznych i gospodarczych, żebyśmy wrócili na drogę dynamicznego rozwoju, żeby była praca, dochód w rodzinach, bezpieczeństwo zdrowotne i finansowe, żebyśmy mogli znów realizować swoje marzenia. Na najbliższy czas przede wszystkim życzę spokojnych świąt i rodzinnego ciepła” – mówił prezydent.
Więcej – w „Gościu Niedzielnym”.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Gość Niedzielny/d md/w hm

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520