Prezydent Duda składał w poniedziałek wizytę w Pradze, rozmawiał z czeskim prezydentem m.in. o kryzysie migracyjnym, który nęka Europę i o lipcowym szczycie NATO w Warszawie.
Prezydent Duda mówił po rozmowach z czeskim partnerem, że Trójkąt Wyszehradzki będzie na tym spotkaniu mówił jednym głosem i będzie zabiegał o to, by ta część Europy zyskała ze strony Sojuszu odpowiednią obronę w kontekście zagrożeń nadal płynących z działań rosyjskich wobec Ukrainy.
Obaj politycy mówili też o konieczności ochrony zewnętrznych granic unijnych jako jednego ze sposobów na powstrzymanie napływu fali uchodźców i imigrantów.
Polski prezydent wspomniał też o tematach poruszanych w rozmowie z czeskich prezydentem, które dotyczyły tylko naszego kraju i południowego sąsiada. A więc między innymi o planach uczynienia z Odry rzeki łączącej jeszcze bardziej oba kraje i o powstaniu nowych połączeń kolejowych i drogowych, które zwiększą wzajemny ruch.
Problem z Trybunałem Konstytucyjnym jest polityczny, nie prawny. Wierzę, że siły polityczne w Polsce zasiądą do rozmów, by ten kryzys zakończyć – odpowiadał na pytanie prezydent Andrzej Duda na wspólnej konferencji z czeskim prezydentem Miloszem Zemanem.
Uniknął za to nasz prezydent oceny ostatnich słów polskiego ministra obrony Antoniego Macierewicza, który mówił o tym, że nasz kraj stał się ofiarą „terroru”. mając na myśli tragedię smoleńską z 2010 roku.
Kazimierz Sikorski(aip)