Prezydent Duda odznaczył opozycjonistów

To skromne podziękowanie od Rzeczypospolitej za państwa działalność – tak mówił do przedstawicieli opozycji demokratycznej prezydent Andrzej Duda. W Pałacu Prezydenckim uhonorował wysokimi odznaczeniami państwowymi prawie czterdzieści osób.
Prezydent podkreślał, że to wyróżnienie za działalność w latach 70. i 80., ale także i późniejszą. O 4 czerwca 1989 roku mówił, że było to zwycięstwo zwykłych ludzi a nie elit. „Zwyciężyli ludzie czystego serca, zwyciężyli ludzie, którzy po prostu chcieli wolności”, powiedział Andrzej Duda. „Co potem z tym zrobiono to zupełnie inna sprawa”, mówił. Przypomniał, że 4 czerwca to także inna rocznica – upadku rządu Jana Olszewskiego. Rocznica nocy z 1992 roku, kiedy – jak tłumaczył – „dla wielu część marzenia o silnej, w pełni wolnej Polsce trochę się załamała”. Andrzej Duda mówił, że w tamtą noc gryzł pięści z wściekłości, bo wiedział, że upada marzenie o dekomunizacji.
Wśród uhonorowanych znalazł się Krzysztof Wyszkowski, który powiedział, że do tej pory odmawiał przyjęcia odznaczeń, bo dla niego walka o demokrację się nie skończyła.Podkreślił, że został odznaczony za działalność w latach 70., 80.i 90. kiedy trzeba było walczyć z rządami postkomunistycznymi, które w jego przekonaniu, nie miały na celu interesu państwa polskiego.
TS (IAR)/Białek/dyd, Fot. prezydent.pl/Twitter