Ustalenia szczytu UE w sprawie warunkowania środków budżetowych powinny operować pojęciami jasnymi i zrozumiałymi, nie stwarzającymi negatywnych możliwości interpretacyjnych – mówił prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydentem Czech Miloszem Zemanem.
Podczas wspólnej konferencji z prezydentem Czech Miloszem Zemanem prezydent Andrzej Duda wyraził nadzieje, że rozwiązania które będą ostatecznie przyjęte w konkluzjach szczytu UE, w odniesieniu do warunkowania przyznawania środków budżetowych będą „operować pojęciami jasnymi i zrozumiałymi”. Takimi – dodał – które będą „politycznie dookreślone” i nie będą mogły być wykorzystywane do „politycznych machinacji”, nie będą też stwarzać negatywnych możliwości interpretacyjnych, stanowiących pułapkę dla niektórych krajów wspólnoty.
Przekonywał, że takie kraje jak Polska i Czechy są „na etapie budowania spójności”, więc potrzebują środków europejskich.
„Każde euro wydane w naszych krajach nie tylko służy Czechom czy Polakom, ale służy całej wspólnocie europejskiej, wszystkim tym, którzy w ramach Unii Europejskiej chcą realizować się gospodarczo” – powiedział. „To jest nasza wspólna sprawa, która powinna być załatwiona w sposób rzetelny i uczciwy” – dodał.
Podziękował prezydentowi Miloszowi Zemanowi za wsparcie jego stanowiska w tej sprawie.
Andrzej Duda wyraził też nadzieję, że w lutym dojdzie do skutku spotkanie Grupy Wyszehradzkiej w Polsce.
Red. Piotr Śmiłowicz (PAP)