26.7 C
Chicago
niedziela, 12 maja, 2024

Prawomocne kary więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Posłowie PiS skazani ws. działań podczas „afery gruntowej”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych b. szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej” – wymierzył w środę Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji.

 

„Wyrok wydany dziś jest prawomocny” – podkreśliła sędzia Anna Bator-Ciesielska. Wobec skazanych orzeczono pięcioletnie zakazy zajmowania stanowisk publicznych. Jeden z trojga sędziów zgłosił do orzeczenia zdanie odrębne – na korzyść skazanych.

 

Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok „godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały”.

 

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania. (PAP)

 

autorzy: Marcin Jabłoński, Aleksandra Kuźniar

 

mja/ akuz/ apiech/

 


 

Sąd: Działanie b. szefów CBA godziło w zaufanie do państwa

Działanie oskarżonych godziło w zaufanie do państwa i wzbudzało poczucie zagrożenia u obywateli, a w państwie demokratycznym powinno być dokładnie przeciwnie – podkreśliła uzasadniając wyrok dotyczący kar więzienia dla byłych szefów CBA ws. działań podczas „afery gruntowej” sędzia Anna Bator-Ciesielska.
W środę Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji wymierzył kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych b. szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”. Wyrok jest prawomocny, a sąd uznał, że kary będą adekwatne do stopnia winy.
Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok „godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały”.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego, tym razem merytorycznego rozpoznania.
Po rozpoznaniu apelacji SO w środę złagodził kary wymierzone oskarżonym w I instancji, ale uznał ich winę.
Sędzia Anna Bator-Ciesielska w uzasadnieniu wyroku zwróciła uwagę na wyrok Sądu Najwyższego w tej sprawie. „Konstytucje należy stosować jako całość. Trzeba uwzględniać całokształt unormowań konstytucyjnych powiązanych ze sobą w ramach relacji ustrojowych z kompetencją jaka wynika z artykułu 139 Konstytucji, czyli tego artykułu, który mówi o stosowaniu prawa łaski przez prezydenta” – zaznaczyła sędzia.
Podkreśliła, że poprzednio SO „zawęził pole widzenia Konstytucji i dostrzegał tylko art. 139 Konstytucji”, tymczasem – według niej – należało postanowienie o ułaskawieniu wydane dla osób, wobec których postępowania karne nie zostały prawomocnie zakończone, potraktować jako „niestanowiące okoliczności wyłączającej ściganie”.
„Prawo łaski nie polega na wymierzaniu sprawiedliwości, a to dlatego, że ta sprawiedliwość w sprawie została już wymierzona i jest prawomocnie orzeczona, inaczej odbieramy potencjalnemu niewinnemu możliwość rzetelnego procesu” – mówiła sędzia.
Dodała, że należy przyjąć za Sądem Najwyższym, że prawo łaski jako uprawnienie prezydenta RP może być realizowane wyłącznie wobec osób, których winę stwierdzono prawomocnym wyrokiem.
„Sąd I instancji słusznie dopatrzył się w działaniach oskarżonych przekroczenia uprawnień działania na szkodę interesu publicznego i prywatnego, a sąd odwoławczy w zakresie przypisanym w pełni te poglądy akceptuje” – zaznaczyła sędzia Bator-Ciesielska.
Dodała, że „zachowanie oskarżonych „dalece rozmijało się” ze standardem działania organów ścigania w ramach kontroli operacyjnej i prowokacji. „Opisane w wyroku czynności podejmowane przez oskarżonych były nie tylko działaniami bezprawnymi (…) Nie były to działania zmierzające do wykrycia przestępstw, lecz kreujące to przestępstwo” – wskazała sędzia.
W ocenie sądu „działanie oskarżonych godziło w zaufanie do państwa i wzbudzało poczucie zagrożenia u obywateli, a w państwie demokratycznym powinno być dokładnie przeciwnie, czyli obywatele powinni się czuć bezpieczni, a służby powinny działać w taki sposób, aby tego bezpieczeństwa nie naruszać”. (PAP)

autorzy: Aleksandra Kuźniar, Marcin Jabłoński

 


 

Marszałek Sejmu: jeżeli pismo z sądu do nas wpłynie, będzie trzeba wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów posłów Wąsika i Kamińskiego

Jeżeli pismo z sądu do nas wpłynie, będzie trzeba wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów posłów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego – powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia po wydaniu w środę wyroku dwóch lat więzienia dla obu polityków.
Kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych b. szefów CBA za działania operacyjne podczas „afery gruntowej” – wymierzył w środę Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając w II instancji.
Do tematu w rozmowie z dziennikarzami odniósł się marszałek Sejmu. „Jeżeli takie pismo z sądu zawiadamiające o takim wyroku do Sejmu wpłynie, to będę miał ręce związane kodeksem i będzie trzeba wydać postanowienie o wygaszeniu mandatów pana posła Wąsika i Kamińskiego” – powiedział Hołownia. „Żeby to się wszystko mogło stać faktem – potrzebujemy chwili analiz, bo to jest świeża sprawa, bez precedensu, nie ma tu pośpiechu i jasnej, czytelnej informacji z sądu, która – mam nadzieję – do nas w trybie kodeksowym wpłynie” – dodał.
Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok „godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały”.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania. (PAP)

 

autor: Grzegorz Bruszewski

 

gb/ mrr/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520