Rodzina zabitego w Chicago rowerzysty pozywa miasto i Metrę. 22-letni Nick Parlingayan, został potrącony przez samochód podczas jazdy rowerem na wysokości 3800 North Milwaukee Avenue w maju ubiegłego roku.
W pozwie wymienione są miasto Chicago i przedsiębiorstwo transportowe. Zdaniem rodziny zmarłego, przyczyniły się one do stworzenia niebezpiecznej sytuacji. Chodzi o to, że budowa na stacji Grayland Metra spowodowała ograniczenie ruchu do połowy pasa, a to zmusiło kierowców samochodów do wjeżdżania na ścieżkę dla rowerów.
Zarówno Metra jak i miasto Chicago jak na razie nie udzieliły komentarza w sprawie pozwu.