Ponad dobę trwała walka z pożarem, jaki wybuchł w opuszczonym ośrodku wypoczynkowym w St. Charles. Ogień pojawił się w sobotę, a jeszcze w niedzielę strażacy dogaszali pojedyncze ogniska pożaru. Spaleniu uległ ośrodek Pheasant Run Resort przy E. Main St.
Jak wynika z relacji świadków, płomienie pojawiły się w kilku budynkach. Gęsty dym unoszący się w niebo widać było z odległości kilku mil. W niedzielę na miejscu były jeszcze dwie jednostki straży pożarnej, które pracowały nad opanowaniem i dogaszeniem pojedynczych ognisk pożaru. Urzędnicy z St. Charles poinformowali, że akcja potrwa jeszcze przez noc.
Przyczyny pożaru nie zostały jeszcze ustalone. W sprawie wszczęto dochodzenie prowadzone przez specjalną jednostkę CFD.
Ośrodek Pheasant Run Resort został zamknięty w 2020 roku po tym, jak nie udało się go sprzedać na zorganizowanej aukcji.