W ostatnich dniach w mediach społecznościowych krążyło nagranie, przedstawiające ogromną burzę piaskową. Wraz z tym nagraniem rozpowszechniana była informacja, że w kierunku wschodniego wybrzeża USA – m.in. Florydy i Nowego Jorku – nadciąga wielka chmura piasku z afrykańskiej Sahary. Choć pył z pustyni docierał już w tym roku do Słonecznego Stanu, ostrzeżenia przed burzą piaskową okazały się fałszywe. Doniesienia zweryfikowało Associated Press.
„Burza piaskowa wkrótce uderzy we Florydę” – napisano w opisie nagranie, udostępnionego na TikToku. Do środy film zyskał około 1,1 miliona wyświetleń. Wideo było dalej kolportowane na Facebooku i Twitterze wraz z oryginalnym opisem.
W viralowym nagraniu pokazano rzekome anomalie pogodowe, które niebawem mają pojawić się na wschodnim wybrzeżu USA. AP dementuje te twierdzenia. Jak przekazała agencja – nagranie przedstawia burzę piaskową, do której doszło miesiąc temu w Egipcie, a dokładniej w okolicach Kanału Sueskiego.
Chociaż pył znad Sahary – nazywany „saharyjską warstwą powietrza” – docierał już w tym roku na Florydę, nie ma mowy o żadnej burzy piaskowej.
Jak donosi AP – nagranie został prawdopodobnie nakręcone przez jednego z członków załogi tankowca „Eva Usuki”. Dziennikarze znaleźli wiele podobnych zdjęć, wykonanych przez jednego z załogantów jednostki.
„Eva Usuki” przepływał przez Kanał Sueski w dniu 1 czerwca 2023 roku i to wówczas miała tam szaleć burza piaskowa.
Red. JŁ
(Źródło: Associated Press)