Nowy rok to nowe postanowienia noworoczne. Większość z nas ustala sobie takie z nadzieją, że zapoczątkowanie jakiegoś nawyku już od pierwszego dnia roku daje większe szanse na utrzymanie go przez dłuższy czas. Część z nas porzuca cele noworoczne już 1 stycznia (częstą przyczyną może być obezwładniający kac po sylwestrowej zabawie), ale niektórym udaje się utrzymać dyscyplinę i trwają w swoich postanowieniach przez dłuższy czas. Co najczęściej chcą zmienić w swoim życiu Amerykanie w 2024 roku?
Według badania Lisy Miller z Lisa Miller & Associates, LLC., Amerykanie mają na 2024 rok trzy zasadnicze cele:
- Skupianie się na znalezieniu większej radości w życiu (33%)
- Nastawienie na bycie skupionym, a nie rozproszonym (25%)
- Ograniczenie czasu spędzanego przed ekranem smartfona, komputera, telewizora (18%)
W swoich badaniach Miller zauważyła, że wśród noworocznych postanowień bardzo często wymienia się aspekty związane ze zdrowiem psychicznym – szczególnie wśród pokolenia Z i niektórych millenialsów.
Jej raport wykazał, że 24% Amerykanów uważa się za „bardzo samotnych” – przy czym to samo twierdzi 32% millenialsów i aż 50% reprezentantów pokolenia Z.
„To, co wydarzyło się w tych danych, to głośna tęsknota za skupieniem się na znalezieniu radości i dbaniu o siebie, jest naprawdę wyraźna i bardzo silna wśród Amerykanów, więc to naprawdę mówi, gdzie jesteśmy dzisiaj jako społeczeństwo” – powiedział Miller.
Analizując zebrane dane Miller zauważyła, że coraz więcej osób chce skupić się na poprawie swojego dobrostanu psychicznego.
„Ta walka, którą toczymy między strachem i niepokojem, samotnością i jej wpływem, to tak naprawdę niezamierzone konsekwencje pandemii, którą wciąż rozwijamy, a więc od marca 2020 roku. Tak, samotność, jak wiemy, jest ogromnym problemem” –powiedziała Miller.
Red. JŁ