Decyzja szwedzkiego Northvolta o budowie fabryki modułów bateryjnych w Gdańsku to dowód, że postawienie 5 lat temu na elektromobilność procentuje – ocenił minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Jak mówił, przed pięciu laty były liczne pytania, czy Polskę w ogóle stać na wyzwania w obszarze, który nie był wtedy jeszcze ani dominujący, ani zaawansowany technologicznie.
„Dobrze odczytaliśmy trendy światowe” – podkreślił. Teraz Polska staje się największym w UE producentem baterii litowo-jonowych, do Niemiec sprzedaje ich więcej niż Chiny i Korea Płd. razem wzięte – dodał minister.
Baterie określił mianem „ropy XXI wieku”, gwarantujące w przyszłości bezpieczeństwo energetyczne kraju. Ale – jak zauważył – ich produkcja to dopiero początek polskich aspiracji. Te aspiracje to budowa kompletnego łańcucha dostaw dla elektromobilności oraz centrów badawczo-rozwojowych – wyjaśnił Kurtyka. (PAP)
wkr/ je/