Policja aresztowała podejrzanego po tym, jak ktoś otworzył ogień do funkcjonariusza wezwanego do banku w Somerville w stanie Massachusetts.
W wydanym komunikacie nie sprecyzowano, czy strzał oddała zatrzymana osoba. Policja stwierdziła, że ciągle poszukuje innych osób, które mogły mieć coś wspólnego z tym zdarzeniem.
Bezpośrednio po incydencie mieszkańcom doradzono, by pozostali w domach lub innych zamkniętych pomieszczeniach. Na wszelki wypadek zamknięto też pobliską stację MBTA.
Nikt w wyniku zajścia nie doznał obrażeń.
(jj)