100 tysięcy dolarów. Kaucję w takiej wysokości wyznaczył sąd w sprawie byłego listonosza z powiatu DuPage, który zdaniem śledczych miał kraść przewożoną przez siebie pocztę.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy właściciele jednej z firm wezwali policję informując, że wysłane przez nich czeki nie dotarły do odbiorców, ale mimo to zostały zdeponowane. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzanym może być 22-letni Keevon Dockery, pracujący jako listonosz na tym obszarze. W czasie obserwacji zauważyli, że sprawca zatrzymuje się na trasie swojego kursu, zjeżdża do lasu i zatrzymuje się w nim na chwilę. Potem powraca i kontynuuje jazdę.
Kiedy policjanci zatrzymali podejrzanego, znaleźli przy nim 14 czeków – w sumie około 20,000 dolarów przeznaczonych dla firm i mieszkańców na jego trasie pocztowej. Po przeprowadzeniu dalszego śledztwa detektywi ustalili, że Dockery miał ukraść w sumie 117 czeków o łącznej wartości około 40 000 dolarów od firm i mieszkańców w swoim rewirze.