W piątek odbyły się uroczystości pożegnalne funkcjonariusza policji stanowej Illinois, który zginął w ubiegłą sobotę w wypadku drogowym. W radiowóz 36-letniego Geralda Ellisa na autostradzie I-94 uderzył samochód jadący pod prąd. Kierowca również zginął.
W pogrzebie uczestniczyła rodzina Ellisa w tym żona i dwie córki, setki policjantów z całego stanu oraz gubernator J.B. Pritzker. Wspominano go jako kochającego męża i ojca, wiernego przyjaciela i oddanego funkcjonariusza. Od 11 lat pracował w 15. Dystrykcie policji Downers Grove. Wcześniej służył w amerykańskiej armii. Gerald Ellis jest trzecim funkcjonariuszem policji stanowej Illinois, który w tym roku zginął w wypadku drogowym.
BK