Nauczycielka CPS zaprzecza zarzutom wniesienia broni na Guaranteed Rate Field. Kobieta została ranna w nogę podczas meczu White Sox.
Nieoficjalnie mówi się, że nauczycielka, której dane nie zostały podane do publicznej wiadomości, jest obiektem śledztwa w sprawie weekendowych wydarzeń w czasie meczu chicagowskiej drużyny. W czasie spotkania padł strzał, który ranił kobietę w nogę i wywołał panikę na trybunach stadionu.
Adwokaci podejrzanej twierdzą, że 42-latka nie miała nic wspólnego z bronią, z której padł strzał. Dowodem na to mają być badania lekarskie, którym została poddana. Z prześwietleń obrażeń ma wynikać, że rana postrzałowa nie mogła zostać zadana samodzielnie.
Dochodzenie w sprawie trwa nadal. W poniedziałek na jego temat miał wypowiedzieć się tymczasowy Komendant CPD, ale po interwencji burmistrza Johnsona zrezygnował z udzielenia wyjaśnień.