Rada miasta Bostonu skrytykowała dyrektora Condon Community School za niedopełnienie obowiązków po tym, jak w szkolnej toalecie znaleziono nabój do broni palnej. Radni Ed Flynn i Michael Flaherty stwierdzili, że dyrektor nie zarządził odpowiedniego przeszukania placówki.
W Condon Community School znaleziono pocisk oraz kartki z nazistowskimi symbolami. Według Boston 25 News, który dotarł do policyjnego raportu, kula została znaleziona w łazience dla chłopców tuż przed godziną 10 rano w piątek. Pociskiem miał być rzekomo nabój do Winchestera kaliber 45.
Policja przeszukała łazienkę i nie znalazła żadnych innych kul ani broni. Służby wróciły jednak na miejsce po godzinie 15:00, kiedy radni miasta zarządzili przeszukanie placówki.
Flynn i Flaherty napisali w oświadczeniu, że po rozmowie z pracownikami szkoły dowiedzieli się, że w zeszłym tygodniu – przed odnalezieniem pocisku – w szkole znaleziono kartkę z nazistowskimi symbolami oraz narodowo-socjalistyczną literaturę.
„To niepokojące odkrycie a brak działań dowodzi, że dyrektor nie zapewnił wczoraj bezpieczeństwa” – powiedzieli Flynn i Flaherty.
Rzecznik okręgu sprzeciwił się oskarżeniom radnych. Powiedział, że zarówno pierwszy jak i kolejny incydent zostały błyskawicznie zgłoszone na policję, która w obu przypadkach pojawiła się w szkole.
Red. JŁ