16.1 C
Chicago
piątek, 6 czerwca, 2025

Po 40 dniach w śpiączce dowiedziała się, że urodziła dziecko

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Ponad 40 dni była w śpiączce chora na Covid-19 Węgierka, która dopiero po wybudzeniu dowiedziała się, że urodziła dziecko – poinformowały w czwartek media węgierskie.

Mieszkająca w Hatvan na północy Węgier Szilvia Bedoe-Nagy była w ostatnim trymestrze ciąży, gdy zdiagnozowano u niej Covid-19. Początkowo skierowano ją na domową kwarantannę, ale gdy jej stan zaczął się szybko pogarszać, została przyjęta do szpitala w Hatvan.

 

”Nie mogłam oddychać. Okazało się, że to zapalenie płuc” – powiedziała kobieta Radiu Wolna Europa. Z powodu zapalenia płuc spowodowanego Covid-19 oraz niedostatku tlenu zagrażającego przetrwaniu płodu przewieziono ją do Budapesztu. Tam 15 listopada wykonano jej cesarskie cięcie. Dziecko przyszło na świat w 34. tygodniu ciąży.

 

Dwa dni później stan mamy gwałtownie się pogorszył, w związku z czym została przewieziona do kliniki sercowo-naczyniowej. Tam podłączono ją do respiratora, a potem – ponieważ stan nadal się pogarszał – do sztucznego płuca. Przez ponad 40 dni była w stanie farmakologicznej śpiączki.

 

Podczas pobytu kobiety w szpitalu noworodkiem opiekowali się jej mąż oraz 14-letnia córka przy wsparciu dziadków.

 

Choć lekarze w pewnym momencie powiedzieli świeżo upieczonemu tacie, że nie ma żadnych szans na wyzdrowienie żony, w Wigilię dostał telefon, że Szilvia jest już przytomna i dała lekarzom wzrokowo znak, że chce go zobaczyć. Wciąż nie mogła jeszcze mówić, bo oddychała przy pomocy respiratora.

 

Pierwsze wspomnienia Szilvii po przebudzeniu pochodziły z sylwestra. „Nie miałam pojęcia, co się dzieje. Pokazywałam na swój brzuch, żeby się dowiedzieć, kiedy urodziłam. Wtedy lekarz powiedział, że dziecko przyszło na świat już spory kawałek czasu temu” – powiedziała.

 

Szilvia po raz pierwszy wzięła dziecko w ramiona półtora miesiąca później, ale tylko na godzinę – ze względu na restrykcje przeciwepidemiczne w szpitalach. Dopiero w połowie kwietnia mogła dołączyć do męża i dzieci.

 

Rodzice nazwali córeczkę Napsugar (Promień Słońca).

 

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

 

mw/ kib/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"