Nastolatka w dziewiątym miesiącu ciąży i 18-letni chłopak trafili do szpitala po tym, jak w namiot, w którym przebywali uderzył piorun. Do incydentu doszło w Country Squire Lakes w Indianie.
Para przebywała w namiocie, który znajdował się na tyłach ich posesji. Zaalarmowani hałasem bliscy i sąsiedzi wezwali pomoc, która pojawiła się po kilku minutach. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala.
Lekarze stwierdzili, że stan pary jest poważny, ale stabilny. Po dokładnych badaniach ustalili również, że życiu nienarodzonego dziecka nic nie zagraża.