10.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Piłka nożna. Kasperczak o jedenastce stulecia reprezentacji Polski

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W piątek w Warszawie odbyła się Gala Stulecia Polskiego Związku Piłki Nożnej, podczas której ogłoszono jedenastkę stulecia reprezentacji Polski. Została ona wybrana na podstawie głosowania ekspertów oraz kibiców.

Wśród wyróżnionych znalazł się Henryk Kasperczak. Zadebiutował za kadencji selekcjonera Kazimierza Górskiego w 1973 roku meczu towarzyskim w Łodzi z reprezentacją Stanów Zjednoczonych (4:0). Wraz z kadrą w 1974 roku zajął 3. miejsce podczas mistrzostw świata w Niemczech, a dwa lata później w Montrealu zdobył srebrny medal igrzysk olimpijskich. Zakończył reprezentacyjną karierę po mundialu w 1978 roku w Argentynie. W biało-czerwonych barwach zagrał w 61 spotkaniach i zdobył 5 bramek.

„To dla mnie wielka satysfakcja” – przyznał Kasperczak w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem z Polskiego Radia. „Jestem dumny z tego, że zostałem wybrany do tej jedenastki. Jeżeli to osiągnąłem, to myślę, że dokonało się to dzięki ciężkiej pracy, także pasji – bo do dziś ją posiadam, mimo, że nie jestem już aktywnym piłkarzem i trenerem. Ona zawsze we mnie zostanie. Cieszę się z tego wyróżnienia, zresztą podziękowałem za nie wszystkim we własnym imieniu, w imieniu też moich kolegów – bez nich również nie doszedłbym do tego sukcesu indywidualnego. Odgrywali wielką rolę, w końcu piłka nożna jest przede wszystkim grą zespołową. Liczą się te jednostki, które zdobywają bramki, które bronią, rozgrywają. Tak jak ja – i kreować grę w ofensywie, i pracować mocno w odbiorach. Wielka satysfakcja. Nic, tylko się cieszyć i dziękować tym, którzy na mnie głosowali”.
Kasperczak wspomina swój czas w kadrze.

„Ta jedenastka w tym czasie grała świetny futbol, przed meczem z Niemcami marzyliśmy o zdobyciu tytułu mistrzów świata. Byliśmy bojowo nastawieni do tego spotkania. Niestety, o wszystkim zadecydowały warunki atmosferyczne. Boisko było zalane wodą i to przeszkadzało nam w prowadzeniu gry. Nasza taktyka bazowała na szybkości, umieliśmy to robić i wykorzystywać nasze atuty. Ważna była również technika. Przy tej pogodzie było niezwykle ciężko, może też nie wykorzystaliśmy wszystkich okazji. Przez 90 minut staraliśmy się robić wszystko, aby osiągnąć zwycięstwo. Zagraliśmy jednak o 3. miejsce z Brazylią i ten mecz zakończył się dla nas szczęśliwie. Trzeba pamiętać również o wygranej w fazie grupowej w Włochami. Odnieśliśmy triumfy nad dwójką finalistów poprzedniego mundialu. Były to wielkie sukcesy naszego zespołu. Poza tym muszę podkreślić, że naszą drużynę tworzyły wybitne osobowości, ludzie pełni ambicji. Szkoda, że nie udało nam się nic ugrać na mistrzostwach Europy”.

Jak Kasperczak ocenia aktualną postawę reprezentacji Polski?

„To jest drużyna, która musi potwierdzać za każdym razem, że jest coraz lepiej. Wyniki są świetne, w eliminacjach mistrzostw Europy przegraliśmy tylko raz. Mankamentem jest styl, który nie wszystkim odpowiada. Brakuje pomysłu na grę, może selekcjoner Brzęczek wykorzysta pozostający czas do turnieju i wprowadzi zespół na wyższy poziom. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Grupa E jest bardzo ciężka – Szwedzi, Hiszpanie, mamy jeszcze drużynę ze ścieżki barażowej. Są tam dwie ekipy z Wysp Brytyjskich, zresztą – ktokolwiek nie wejdzie, będzie silnym przeciwnikiem dla nas. Trzeba się dobrze przygotować. Tylko życzyć kadrze, aby wszyscy kluczowi dla niej zawodnicy – na czele z Robertem Lewandowskim – byli zdrowi i mieli formę. Może dojdzie jakaś <<młoda krew=””>>, nowi piłkarze będą chcieli <<zapukać do=”” drzwi=””>>. Oby ta reprezentacja dobrze rozpoczęła kolejne stulecie Polskiego Związku Piłki Nożnej”.

Przed ogłoszeniem wyników plebiscytu Kasperczak podkreślał, że głównym kryterium przynależności do jedenastki powinny medale, sukcesy oraz uczestnictwo w mistrzostwach świata. „Najważniejsze są osiągnięcia” – podkreśla były selekcjoner m.in. reprezentacji Tunezji, Mali czy Maroka. „Także pozycja, którą dany kraj może sobie wyrobić dobrym wynikiem na wielkich turniejach. Liczą się medale. Nasze miejsce na arenie międzynarodowej musi się polepszyć. Będą sukcesy – będzie lepiej. Myślę o wyborze laureatów – zadecydowały osiągnięcia medalowe i turniejowe” – kończy były reprezentant Polski.

Bramkarzem stulecia został wybrany Józef Młynarczyk. Linię obrony tworzą Łukasz Piszczek, Władysław Żmuda, Jerzy Gorgoń i Antoni Szymanowski. Oprócz Kasperczaka, w pomocy znaleźli się Kazimierz Deyna i Zbigniew Boniek. Napastnikami – Grzegorz Lato, Robert Lewandowski i Włodzimierz Lubański. Kapituła konkursu zadecydowała o uhonorowaniu mianem trenera stulecia Kazimierza Górskiego.

Jedenastkę stulecia wybrano spośród 100 kandydatów, a głosowanie trwało od 1 października do 20 listopada.

Redakcja Sportowa PR / T. Kowalczyk / ma</zapukać></młoda>

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520