23.1 C
Chicago
piątek, 16 maja, 2025
Strona główna Blog Strona 639

Burmistrz oskarżony o krzywoprzysięstwo

0

Spore kłopoty z prawem grożą burmistrzowi Riverdale. Lawrence Jackson został oskarżony o krzywoprzysięstwo i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości – poinformowali we czwartek prokuratorzy federalni.

Do przestępstw miało dojść 5 lat temu, kiedy Jackson uczestniczył w sprawie cywilnej, którą wytoczyła jemu i miasteczku firma zajmująca się gospodarką odpadami. W pozwie z tego okresu czytamy, że burmistrz „ręcznie sterował” miejskimi kontraktami, co spowodowało, że skarżący nie otrzymał nowego kontraktu, a przypadł on innej firmie. Zdaniem Tri-State Disposal, to przedsiębiorstwo cieszyło się szczególnymi względami Jacksona.

Nowy, tym razem federalny akt oskarżenia zarzuca burmistrzowi kłamstwa wypowiedziane pod przysięgą w czasie procesu sprzed pięciu lat. Miał tam odżegnywać się od znajomości z właścicielem nowej firmy, co, jak wykazało dochodzenie było nieprawdą.

Za utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności. Oskarżenie o krzywoprzysięstwo ma maksymalny wyrok pięciu lat.

Zwłoki w Chicago River

0

Trwa policyjne dochodzenie w sprawie zwłok wyciągniętych we czwartek po południu z rzeki Chicago. Jednostka wodna CPD pracowała przy 3100 South Western Avenue.

Informacji w tej sprawie jest na razie mało. Jak przekazali policjanci, nurkom udało się wydobyć ciało z rzeki, ale biuro lekarza sądowego nie ustaliło jeszcze jego tożsamości. Wiadomo tylko, że zwłoki należały do mężczyzny, którego zgon ogłoszono na miejscu zdarzenia.

W sprawie będzie prowadzone dalsze dochodzenie.

„Lęk” w reżyserii Sławomira Fabickiego. Magdalena Cielecka za eutanazją. „Człowiek powinien mieć prawo wyboru”

0

Znana aktorka Magdalena Cielecka twierdzi, że prawo do decydowania o momencie swojej śmierci jest fundamentalnym ludzkim prawem.

Cielecka zagrała główną rolę w filmie „Lęk” w reżyserii Sławomira Fabickiego, którego tematem jest właśnie prawo do eutanazji. Stąd też atorka w wywiadzie dla „Wysokich obcasów” ujawniła swoje zdanie na ten temat.

 

 

We wspomnianym filmie Magdalena Cielecka gra postać kobiety chorej na nowotwór. Bohaterka filmu Małgorzata bardzo cierpi zarówno w wymiarze fizycznym i psychicznym. Kiedy zawodzą wszystkie możliwości leczenia, myśli o zakończeniu swojego życia. Jak mówi w wywiadzie aktorka, Małgorzata wybiera „wspomagane samobójstwo, czyli eutanazję”.
„Nie do końca umiem sobie wyobrazić, jak to jest – jestem zdrową osobą, która nigdy nie miała styczności z tego typu chorobą” – mówi w wywiadzie Cielecka. „Nie umiem sobie wyobrazić bólu, z jakim się mierzy – bólu tak silnego, tak dotkliwego, że za wszelką cenę chcesz go przerwać. I tą jedyną drogą jest śmierć” – dodaje.
„Dla mnie więc najważniejsze było spróbować wyobrazić sobie, jak funkcjonuje osoba, która już zaakceptowała decyzję o przerwaniu życia, już jest z nim pożegnana. To nie jest decyzja podjęta w afekcie, to nie jest żadne wołanie o pomoc. Choć nie jest też wolna od lęku” – mówi aktorka.
„Zawsze uważałam i nadal uważam, że człowiek powinien mieć prawo wyboru. Że powinien mieć prawo do decydowania o momencie odejścia, o kontynuacji życia lub nie, o prawie do podtrzymywania leczenia lub rezygnacji z niego” – mówi Cielecka.
„To tematy intymne, złożone, bardzo indywidualne. A wybór eutanazji jest wyjątkowo trudny, bo jego konsekwencje dotykają nie tylko zainteresowaną osobę, ciężar spada również na innych” – dodaje aktorka.
„Każdy z nas zmierzy się z pytaniem o śmierć – swoją, bliskich. Zmierzy się z chorobą – swoją i bliskich. I być może będzie musiał rozważyć wolę kogoś bliskiego, kto powie, że nie chce dalej cierpieć, że nie chce wegetować i czekać na śmierć naturalną. Tak bardzo boimy się takich sytuacji, że wolimy o tym nie rozmawiać. Ale też nie wypowiadać się, żeby nie zostać posądzonym o brak wrażliwości, o brak człowieczeństwa” – podsumowuje Cielecka.

 

Oprac. PJ na podstawie Wysokie Obcasy

Hubert Hurkacz z awansem do ćwierćfinału turnieju ATP w Paryżu

0

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału tenisowego turnieju ATP w Paryżu. W spotkaniu 1/8 finału Polak (11 ATP) wygrał z Argentyńczykiem Francisco Cerúndolo (21 ATP) 6:4, 6:3. Mecz trwał godzinę i 8 minut.
W spotkaniu o półfinał Hurkacz zagra z Bułgarem Grigorem Dimitrowem (17 ATP), który w 1/8 finału pokonał reprezentującego Kazachstan Aleksandra Bublika (33 ATP) 6:2, 6:2.

Izraelska armia otacza miasto Gaza. „Przechodzimy do kolejnego etapu wojny”

0

– Przechodzimy do kolejnego etapu wojny. Siły izraelskie znajdują się w sercu północnej Gazy, działają w mieście Gaza, otaczają je i pogłębiają ofensywę lądową – powiedział gen. Herci Halewi, szef sztabu IDF (Izraelskie Siły Obronne).

Izraelski wojskowy ujawnił, że izraelska armia ma ogromną przewagę, i to mimo tego, że w operacji w Strefie Gazy udział bierze zaledwie mniej niż połowa sił wojskowych Izraela. W przypadku potrzeby walki na innych frontach, pozostała część armii pozostaje w pogotowiu.
Jak podaje wojskowy, jego żołnierze działają w mocno zaludnionym obszarze miejskim, a to wymaga „profesjonalizmu i odwagi”. Od początku operacji w Gazie zginęło 18 żołnierzy IDF. – Straciliśmy na wojnie najlepszych z naszych synów – ujawnił.
Napięcia na Bliskim Wschodzie trwają cały czas, ale wzrosły do ogromnego poziomu 7 października. Wówczas bojownicy Hamasu przeprowadzili atak ze Strefy Gazy na terytorium Izraela. Obecnie w wyniku izraelskiego bombardowania małej palestyńskiej enklawy liczącej 2,3 mln ludzi zginęło co najmniej 9061 osób, w tym 3760 dzieci.
Światowa organizacja charytatywna Save the Children podaje, iż w ciągu nieco ponad trzech tygodni w Gazie zginęło więcej dzieci niż we wszystkich konfliktach na świecie łącznie w ciągu ostatnich trzech lat.
W odpowiedzi na te zarzuty, Izrael twierdzi, że ich naloty wymierzone mają być w obiekty i infrastrukturę bojowników Hamasu, oskarżając jednocześnie Hamas o wykorzystywanie cywilów jako żywych tarcz.

 

oprac. PJ na podstawie Times of Israel / Reuters / Al Arabiya / DoRzeczy.pl

Jan Śpiewak o Lewicy: Nic nie zyska, głosując tak jak liberałowie

0

– Lewica powinna bronić swojej tożsamości, swojego programu – mówi w rozmowie z DoRzeczy.pl dr Jan Śpiewak, socjolog i działacz miejski.

 

Czy jeśli Lewica znajdzie się w szerokiej koalicji, której główne partie będą dążyły do liberalizacji np. kwestii pracowniczych, takich jak zniesienie wolnych od handlu niedziel czy powstrzymaniu wysokiego wzrostu pensji minimalnej, to wspólne głosowanie z liberałami może wiązać się z odpływem wyborców od Lewicy? – zapytał Jana Śpiewaka portal DoRzeczy.pl

– Jeśli Lewica nie będzie bronić swojego programu w tym zakresie, to może jej grozić to, co już zdarzyło się w tych wyborach, czyli odpływ i demobilizacja elektoratu. Lewica ma trudną sytuację, bo jej elektorat jest mocno liberalny. Lewica chciałaby mieć inny elektorat, bardziej socjalny. Jednak ostatnie wybory pokazały, że socjalnego elektoratu nie ma za wiele. Liberalny elektorat odpłynął z kolei do Donalda Tuska.

Cały wywiad na stronach DoRzeczy.pl

Zyski banków poszybowały w górę o… 283,5 proc. w skali roku!

0

Jak podaje Komisja Nadzoru Finansowego wynik finansowy netto banków wyniósł 21,2 mld zł w okresie styczeń-wrzesień 2023 r. To oznacza wzrost aż o 283,5 proc. w skali roku!

„Wynik finansowy netto na koniec września 2023 r. wyniósł 21,2 mld zł. Wynik ten był wyższy o 15,7 mld zł (+283,5 proc. r/r) od wyniku osiągniętego na koniec września 2022 r. i o 2,5 mld wyższy od wyniku osiągniętego na koniec sierpnia 2023 (+13,2 proc. m/m)” – czytamy w opublikowanych przez KNF danych.
Łączna strata wykazana przez banki komercyjne na koniec września 2023 r. łwyniosła 6 mld zł. Aktywa tych banków stanowiły około 1,2 proc. aktywów sektora. Pozostałe banki w sektorze wykazały łącznie zysk w wysokości 28,9 mld zł. Zyski sektora bankowego. Wyniki z odsetek w górę, prowizja i koszty w dół
W okresie styczeń-wrzesień br. wynik z odsetek wyniósł 72,61 mld zł (+32,6 proc. r/r), zaś wynik z prowizji sięgnął 13,97 mld zł (-0,8 proc. r/r). Koszty działania wyniosły 33,8 mld zł (-2,4 proc. r/r). Odpisy (utrata wartości lub odwrócenie utraty wartości) wyniosły 5,12 mld zł (-27 proc. r/r).
Wskaźnik ROE (Return on Equity, czyli rentowność kapitału własnego – red.) sektora bankowego na koniec września wyniósł 13,47 proc. (+11,92 pkt proc. r/r, +1,86 pkt proc. m/m), a ROA (Return on Assets, czyli wskaźnik rentowności aktywów – red.) sięgnął 0,91 proc. (+0,82 pkt proc. r/r, +0,15 pkt proc. m/m).
Marża odsetkowa netto (NIM) wyniosła na koniec września 3,79 proc. wobec 3,75 proc. miesiąc wcześniej i 2,88 proc. rok wcześniej.
Na koniec czerwca 2023 r. wskaźniki adekwatności kapitałowej sektora były na poziomie 21,68 proc. (TCR) i 19,95 proc. (T1).
Według danych posiadanych przez KNF na koniec września 2023 r. działalność prowadziło: 29 banków komercyjnych, 492 banki spółdzielcze, 34 oddziały instytucji kredytowych i banków zagranicznych.

 

Na podstawie danych ISBnews oprac. PJ

Dziś premiera „Now and Then”. Nowego i zarazem ostatniego utworu The Beatles

0

Dziś premiera nowego i zarazem ostatniego utworu The Beatles „Now and Then”, w którym usłyszymy Johna Lennona. Jego głos został zrekonstruowany przy pomocy sztucznej inteligencji.

„Now and Then” to ostatni utwór The Beatles napisany i zaśpiewany przez Johna Lennona, dopracowany przez Paula McCartneya, George’a Harrisona i Ringo Starra, a ponad cztery dekady później – dokończony przez Paula i Ringo. Teledysk do „Now and Then” ukaże się jutro.

Wczoraj zaprezentowano krótki, dwunastominutowy dokument dotyczący „Now and Then”.
Singiel zapowiada także reedycje „The Red Album” oraz „The Blue Album”. Obie płyty ukażą się 10 listopada.

Poszukiwania Grzegorza Borysa i zgon 27-letniego nurka

0

Prokuratura Rejonowa w Gdyni wszczęła śledztwo dotyczące wypadku przy nurkowaniu, który miał miejsce podczas operacji ujęcia ukrywającego się Grzegorza Borysa. Jak przekazał portalowi Onet prokurator Mariusz Duszyński  śledczy chcą zbadać, „jaka była przyczyna zgonu tego młodego człowieka, czy dopełniono wszystkie normy bezpieczeństwa”.

 

Płetwonurek i strażak, który poniósł śmierć, to 27-letni Bartosz Błyskal. Jak zapewnia prokuratura, w środę na miejscu był prokurator, który zabezpieczył sprzęt do nurkowania, a także przesłuchano pierwszych świadków.

Zdarzenie zakwalifikowano jako „wypadek przy pracy ze skutkiem śmiertelnym”. W czwartek Prokuratura Rejonowa w Gdyni wszczęła śledztwo w tej sprawie. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok płetwonurka oraz zostanie powołany biegły, mający przebadać sprzęt do nurkowania i wydać opinię, czy był on sprawny oraz czy spełniał określone w wymagania. – Na tym etapie nie zakładamy oczywiście, że ktoś intencjonalnie chciał pozbawić życia tego człowieka. Sprawdzamy, czy dopełniono wszystkich wymogów bezpieczeństwa związanych z nurkowaniem. Jeżeli okaże się, że doszło tu do jakichś nieprawidłowości, wtedy będzie można pokusić się o stawianie zarzutów – powiedział Onetowi prokurator.

W środę po południu w rejonie lasu, gdzie odbywają się poszukiwania Grzegorza Borysa, stawili się ratownicy medyczni i nurkowie wraz z linami i hakami do wyciągania. To miejsce, gdzie przed 12 dniami rozpoczęto poszukiwania 44-letniego wojskowego Grzegorza Borysa.

 

oprac. PJ na podstawie Onet.pl

 

 

Pawłowicz o swojej wizycie na cmentarzu: „Spotkałam się ze wyjątkową falą agresji i obelg. Też ze strony osób starszych, widzów TVN”

0

„W tym roku na cmentarzach, które odwiedzałam w Warszawie, spotkałam się ze wyjątkową falą agresji i obelg. Też ze strony osób starszych, widzów TVN” — czytamy we wpisie Krystyny Pawłowicz na portalu X.

– To efekt stałego szczucia na mnie przez obecną jeszcze opozycję, wzmożonego i ośmielonego dodatkowo sukcesem wyborczym partii nienawiści — stwierdziła Pawłowicz.

Internaucie na jej wpis zareagowali różnie. Jeden z nich zwrócił się do niej słowami: „Jest pani osobą o wyrazistych poglądach i zachowaniach. Realnie patrząc, nie powinno to pani dziwić, że wzbudza tak skrajne emocje. Niejednokrotnie sama pani prowokuje i nie zachowuje się w sposób stonowany jak na osobę piastującą taki urząd przystało. Dziwi mnie pani zdziwienie”.

Inna z internautek stwierdziła jednak, że : „Chorzy z nienawiści ludzie wykreowani przez Tuska, TVN i inne mass media. Na szczęście Prawych i Sprawiedliwych jest w Polsce więcej”.

Na wiele wpisów Pawłowicz aktywnie reaguje odpowiedzią bardziej lub mniej przychylną.

 

oprac. PJ na podstawie Portal X

Kobieta poparzona olejem w sprayu dostanie miliony odszkodowania

0

Ponad 7 milionów dolarów odszkodowania ma zapłacić chicagowska firma mieszkance Pensylwanii. Kobieta doznała rozległych poparzeń po niespodziewanym zapaleniu się oleju w sprayu produkowanym przez Conagra Brands.

 

Odszkodowanie przyznał sąd okręgowy powiatu Cook.  Wyrok, wydany na korzyść Tammy Reese z Shippensburga w Pensylwanii, jest pierwszym z wielu innych przypadków pozwów ofiar poparzeń w całym kraju. Poparzeń doznały setki osób używających sprayów z olejem do gotowania wyprodukowanych przez Conagra, w tym popularnej marki Pam.

Reese pracowała w kuchni klubu w maju 2017 roku, kiedy nagle pojemnik sprayu do gotowania Swell eksplodował i zmienił się w kulę ognia, powodując poważne obrażenia. Kobieta doznała rozległych oparzeń drugiego stopnia na głowie, twarzy, ramionach i dłoniach.

Conagra Brands z siedzibą w Chicago musi wypłacić Reese 3,1 miliona dolarów odszkodowania i 4 miliony dolarów odszkodowania karnego – zdecydował sąd okręgowy powiatu Cook.  Conagra Brands jest spółką macierzystą Pam i wielu innych znanych marek spożywczych, w tym Marie Callender’s, Reddi-wip, Swiss Miss, Hunt’s, Chef Boyardee i Slim Jim.

 

BK

Burmistrz Chicago chce naciskać na władze federalne o większą pomoc w opanowaniu kryzysu migracyjnego

0

Burmistrz Chicago Brandon Johnson wybiera się w czwartek do Waszyngtonu. Wraz z czterema innymi burmistrzami będzie naciskał na administrację prezydenta Joe Bidena na udzielenie większej pomocy w związku z narastającym kryzysem migracyjnym.

 

Do Chicago od sierpnia ubiegłego roku przyjechało już ponad 20 tysięcy osób ubiegających się o azyl w USA. „Będziemy naciskać na rząd federalny, tak jak będziemy naciskać na władze Illinois, aby wzięły odpowiedzialność za ten kryzys. Chicago stara się sprostać wyzwaniu co nie jest łatwe” – powiedział burmistrz.

Johnson, wraz z burmistrzami Denver, Houston, Los Angeles i Nowego Jorku, wysłali wspólny list do Białego Domu, aby zwrócić uwagę administracji Bidena na problem jaki wywołany został przez duży napływ migrantów do Stanów Zjednoczonych.

„Burmistrzowie w całym kraju zmagają się z tym międzynarodowym kryzysem i potrzebujemy, aby rząd federalny zrobił w tej sprawie znacznie więcej” – powiedział Brandon Johnson.

Na czwartek zaplanowano również specjalne posiedzenie Rady Miasta, na którym ma zostać podjęta decyzja, czy wiosną przyszłego roku powinno odbyć się referendum w sprawie utrzymania w Chicago statusu miasta sanktuarium. Zdaniem niektórych radnych mieszkańcy powinni wyrazić na ten temat opinię.

 

BK

Uwaga na dziury w drogach! Złodzieje kradną pokrywy kanalizacyjne

0

Chicagowska policja prowadzi dochodzenie w sprawie serii nietypowych kradzieży w południowo-zachodniej części miasta. Chodzi o kradzieże pokryw kanalizacyjnych.

 

Doszło do nich przy 55 ulicy i 63 Place w pobliżu lotniska Midway. Incydenty miały miejsce w sierpniu i w miniony wtorek w odległości zaledwie paru mil.  Złodzieje czasami kradną pokrywy kanalizacyjne i sprzedają je na złom.

Ich wymiana jest kosztowna dla miasta, a niezabezpieczony otwór kanalizacyjny może spowodować zagrożenie zarówno w przypadku kierowców jak i pieszych.

 

BK

Przełożono głosowanie w sprawie „zimowego miasteczka” w West Pullman

0

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom chicagowscy radni odłożyli głosowanie w sprawie pomysłu powstania miasteczka namiotowego dla migrantów w West Pullman. Burmistrz chce kupić od Jewel Osco opuszczony sklep i na tym terenie ulokować azylantów w czasie nadchodzących chłodów.

W ubiegłym miesiącu z inicjatywy radnego 21. okręgu Ronnie Mosley’a zostało zorganizowane spotkanie z mieszkańcami, w czasie którego ci wyrazili swoje niezadowolenie z planów władz miasta. Jak argumentowali – nikt ich nie pytał o zdanie w tej sprawie.

Głosowanie w tej sprawie miało odbyć się podczas środowego posiedzenia Rady Miasta, ale ze względu na towarzyszące tej sprawie emocje, zostało przełożone na bliżej nieokreślony termin jeszcze w tym tygodniu.

W Chicago spadł już pierwszy tej jesieni śnieg, a meteorolodzy zapowiadają niskie temperatury. To spore zagrożenie dla migrantów, których spora ilość śpi w nieogrzewanych namiotach rozstawionych „na dziko” w różnych miejscach Wietrznego Miasta.

Policja zatrzymała sprawców kolejnego „crash and grab”

0

Nie powiodła się kolejna już w ostatnim czasie próba napadu na sklep typu „crash and grab”. Złodzieje za cel obrali sobie sklep Tops and Bottoms w Garfield Park, ale zostali ujęci w czasie akcji.

Policja została powiadomiona o trwającym napadzie w nocy z wtorku na środę. Kiedy funkcjonariusze podjechali pod wskazany adres zastali na miejscu niebieskiego pickupa wbitego w ścianę budynku, a wewnątrz sklepu dwóch mężczyzn dokonujących właśnie kradzieży. Udało się im ich ująć na gorącym uczynku i umieścić w areszcie. Nie odnotowano żadnych obrażeń.

„Crash and grab” to coraz bardziej „popularny” sposób włamań do sklepów w ostatnim czasie. Polega na rozbijaniu witryn zamkniętych sklepów samochodem i kradzież towarów przez wybity w ten sposób otwór. Policja podała, że we wtorek wczesnym rankiem skradziony Jeep Cherokee próbował wybić szyby w oknach Round Two Chicago, a w zeszłym tygodniu celem były również dwa inne sklepy wzdłuż Milwaukee Avenue.

Mieszkańcy Brighton Park chcą na drodze prawnej zablokować budowę schroniska dla migrantów

0

Na drogę prawną przeciwko miastu zdecydowali się wystąpić mieszkańcy Brighton Park. W złożonym pozwie federalnym domagają się powstrzymania planów budowy obozu namiotowego dla imigrantów w ich dzielnicy.

W pozwie czytamy, że plany przedstawione jakiś czas temu przez administrację burmistrza Brandona Johnsona nie spełniają wymogów zagospodarowania przestrzennego. Dodatkowo skarżący decyzję nadmieniają, że teren, na którym miałby powstać „zimowy obóz” namiotowy może być skażony przez trujące substancje, stanowiące zagrożenie dla zamieszkujących go osób.

Miasto na razie nie udziela komentarzy w sprawie pozwu, ale ustami zastępcy burmistrza ds. imigrantów i uchodźców podkreśla, że władze zrobią wszystko, aby zapewnić dach nad głową potrzebującym jeszcze przed nadejściem pełnoskalowej zimy.

„Jeśli chcemy, aby 4000 osób znalazło się w domu przed zimą, musimy to zrobić” – powiedziała Beatriz Ponce de Leon.

Pozornie niegroźna stłuczka może zakończyć się tragicznie

0

Do poważnego wypadku doszło we środę rano w Gurnee. Mimo, że sama stłuczka samochodowa była niegroźna, to jej konsekwencje mogą być tragiczne.

Zdarzenia rozegrały się wcześnie rano na wschodnich pasach Grand Avenue w pobliżu Lawson Boulevard. Doszło tam do stłuczki dwóch pojazdów, z których jeden uszkodził nieznacznie tył drugiego. Kiedy poszkodowana właścicielka wysiadła, żeby ocenić straty w swoim BMW, inny samochód uderzył w sprawcę pierwotnej kolizji dociskając jego pojazd do pierwszego w kolejce auta.

Pośrodku tego wszystkiego była kobieta, która na skutek zdarzenia, w krytycznym stanie została przewieziona do szpitala. Życie, jak twierdzą ratownicy, uratowała jej szybka reakcja świadków zdarzenia, którzy podjęli decyzję o założeniu opasek uciskowych na nogi poszkodowanej. Nie wiadomo jednak, czy to wystarczy.

Mieszkańcy West Town domagają się poprawy bezpieczeństwa

0

Nie tylko migracja, ale również doskonale nam znana przestępczość. To tematy, którymi władze miasta chcą zainteresować mieszkańcy West Town. Oczekują od administracji burmistrza przedstawienia recepty na poprawę stanu ich bezpieczeństwa.

Spotkanie w tej sprawie zorganizował radny z 36. okręgu. Gilbert Villegas zebrał mieszkańców West Town, aby wysłuchać ich historii i przedyskutować plan nakłonienia do współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa władz miasta. Zaplanowano również kolejne spotkanie, w czasie którego mieszkańcy chcą gościć burmistrza Brandona Johnsona i szefa chicagowskiej policji.

Obecni na środowym spotkaniu ustalili, że oczekują przedstawienia im przez rządzących tzw. „mapy drogowej”, z której przywódcy miasta będą mogli być rozliczani.

Kolejna granica przełamana. Do Chicago przybyło już ponad 20 tysięcy migrantów

0

Już ponad 20 tysięcy migrantów przybyło do Chicago w czasie fali wywołanej przez władze południowych stanów USA. Kryzys migracyjny w Wietrznym Mieście zatacza coraz szersze kręgi – zauważają urzędnicy i aktywiści.

Przekroczenie symbolicznej granicy 20 tysięcy migrantów nazywają kamieniem milowym. Jak wynika z danych Biura Zarządzania Kryzysowego i Komunikacji, od 31 sierpnia 2022 r. do Chicago przyjechało 467 autobusów. Spośród osób przebywających w Chicago około 11 500 migrantów znalazło schronienie w dwóch tuzinach miejskich schronisk. Kolejne 3 317 osób czeka na dach nad głową, większość z nich na posterunkach policji w Chicago.

W związku z ostatnimi chłodami w Chicago, miasto wysłało autobusy do 16 okręgów policyjnych. W pojazdach można się ogrzać i przenocować w czasie, gdy na zewnątrz temperatury spadają.

Kolejna kradzież w Macy’s w Oak Brook. Sprawcami znów Wenezuelczycy

0

Po raz kolejny w przeciągu ostatnich kilku tygodni sklep Macy’s w Oak Brook stał się celem kradzieży dwóch migrantów z Wenezueli. Również w tym przypadku złodziei udało się zatrzymać, a we środę usłyszeli zarzuty.

Kradzież odkryli policjanci, którzy patrolowali teren w pobliżu sklepu. W pewnym momencie dostrzegli dwóch mężczyzn wychodzących z wyładowanymi torbami, których zachowanie wydało im się podejrzane. Postanowili ich śledzić i zatrzymać, co poskutkowało odkryciem w samochodzie mężczyzn skradzionych towarów na kwotę blisko 3 tysięcy dolarów.

Wenezuelczycy: Luis Mendez-Gomez i Frank Montez-Davila zostali oskarżeni o włamanie i kradzież detaliczną. Mendez-Gomez został dodatkowo oskarżony o prowadzenie pojazdu bez ważnego prawa jazdy.

To drugi podobny przypadek w tym samym miejscu w ostatnim czasie. W ubiegłym miesiącu dwóch migrantów z Wenezueli, zostało aresztowanych za kradzież w Macy’s. W ich sprawie sąd nakazał dozór elektroniczny w oczekiwaniu na rozprawę 20 listopada.

Przesiedlenie Palestyńczyków do Europy? Oto tajny dokument izraelskiego wywiadu

0
oprac. PJ na podstawie wpolityce.pl

Bracia Karnowscy ostrzegają Polaków: „Wolność słowa jest zagrożona jak nigdy wcześniej!”

0

Środowisko dziennikarskie związane z braćmi Karnowskimi wystosowało list otwarty w którym czytamy: „W czasie ostatnich dni ze strony przedstawicieli ugrupowań politycznych skupionych wokół Donalda Tuska oraz ich zaplecza medialnego padły bardzo niepokojące stwierdzenia”.

 

Poniżej treść listu:
Słyszymy skandaliczne zapowiedzi politycznych czystek w mediach publicznych i prywatnych. Grozi się zemstą dziennikarzom pracującym w mediach ogólnopolskich i regionalnych. Tworzone są listy proskrypcyjne dziennikarzy, których ma dotknąć faktyczny zakaz uprawiania zawodu. Taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy w Polsce od 1989 roku i przypomina praktyki żywcem wyjęte ze stanu wojennego.
Po 1989 już raz próbowano domknąć system medialny – miało to miejsce po katastrofie smoleńskiej, gdy z mediów publicznych zwolniono konserwatywnych dziennikarzy. Teraz jednak środowiska polityczne i medialne skupione wokół Donalda Tuska zapowiadają działania bez poszanowania prawa. Otwarcie planują bezprawny tak na Radę Mediów Narodowych i jej uprawnienia oraz na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Zdecydowanie protestujemy przeciw tego typu wypowiedziom i działaniom.
Ostrzegamy, że siły polityczne czujące się zwycięzcami wyborów, już dziś potężne medialnie, dominujące we wszystkich obszarach, zamierzają całkowicie zlikwidować wolność słowa i pluralizm w Polsce. Zapewne po to by w ciszy i ciemności bezkarnie niszczyć państwo i okradać Polaków, jak to już bywało w przeszłości.
Dziś w zasięgu pilota każdy z nas ma możliwość wyboru stacji telewizyjnych, każdy ma dostęp do wielu mediów różniących się światopoglądem i podejściem do spraw publicznych. Czy stan w którym wszystkie wielkie telewizje i portale internetowe będą takie same, będzie można nazwać w ogóle demokracją?
Nie. To będzie prawdziwy reżim. Dlatego apelujemy do wszystkich Polaków o zdecydowany opór wobec tego planu zniszczenia pluralizmu w mediach publicznych i prywatnych.
Dziennikarzy, publicystów, ludzi mediów, którzy chcieliby podpisać się pod tym listem, prosimy o list na adres: [email protected]. W tytule prosimy wpisać „list w obronie wolności słowa”.

(Podpisy w kolejności alfabetycznej)

Michał Adamczyk

Goran Andrijanić

Hubert Bekrycht

Wojciech Biedroń

Dominika Ćosić

Maria Dłużewska

Lidia Dudkiewicz

Krzysztof Feusette

Marek Formela

Grzegorz Górny

Piotr Gursztyn

Marcin Habel

Jolanta Hajdasz

Jerzy Jachowicz

Adam Jakuć

Agnieszka Kamińska

Jaromir Kwiatkowski

Paweł Kwieciński

Dorota Kania

Michał Karnowski

Jacek Karnowski

Piotr Kotomski

Elżbieta Królikowska-Avis

Cezary Krysztopa

Jędrzej Lipski

Dorota Łosiewicz

Jakub Maciejewski

Lech Makowiecki

Wojciech Majsner

Miłosz Manasterski

Bernard Margueritte

Marzena Nykiel

Mariusz Pilis

Paweł Piszczek

Andrzej Potocki

Samuel Pereira

Marek Pyza

Anna Raczyńska

Michał Rybicki

Wojciech Reszczyński

Arkadiusz Rogowski

Andrzej Rybałt

Aleksandra Rybińska

Piotr Samsik

Daniel Sawicki

Ewa Stankiewicz

Wojciech Surmacz

Przemysław Szymańczyk

Marcin Tulicki

Aleksander Wierzejski

Marcin Wikło

Bronisław Wildstein

Anna Zapert

Marcin Żminkowski

Janusz Życzkowski

Musk: Powinno się zachęcać do posiadania dzieci, a nie karać finansowo, jak ma to miejsce w większości krajów

0
Założyciel lub współzałożyciel PayPal, SpaceX czy Tesla wypowiedział się w mediach społecznościowych na temat podejścia współczesnego świata do posiadania dzieci.
Musk wyraził opinię, którą można by zakwalifikować jako konserwatywną podkreślając, że powinno czynić się wszelkie wysiłki, by popierać rozwój demograficzny.

Powinno się zachęcać do posiadania dzieci, a nie karać finansowo, jak ma to miejsce w większości krajów! — napisał na platformie X Elon Musk.

Musimy stworzyć następne pokolenie ludzi, bo inaczej popadniemy w zapomnienie — dodał.

Dziś Dzień Zaduszny. Ks. Mariusz Rosik: Niech odpoczywają w pokoju!

0

Kiedy odwiedzamy groby zmarłych, często z naszych ust płynie do niebios gorąca modlitwa o ich zbawienie. Czy mamy podstawy sądzić, że możemy w jakikolwiek sposób wpłynąć na los tych, którzy odeszli już na drugi brzeg?

Kiedy w listopadzie, pełni zadumy, której sprzyja jesienny klimat, odwiedzamy groby drogich zmarłych, często z naszych ust płynie do niebios gorąca modlitwa o ich zbawienie. Również w tej intencji najczęściej zamawiana jest przez wiernych Eucharystia. A nagrobne płyty zdobią trzy tajemnicze litery: R.I.P. To skrót od Requiescat in pace, czyli „Niech odpoczywa w pokoju!”, co również jest formą modlitwy.

Czy mamy podstawy sądzić, że możemy w jakikolwiek sposób wpłynąć na los tych, którzy odeszli już na drugi brzeg? Czy możemy dosięgnąć ich swą miłością? Czy Biblia daje podstawy do modlitwy za zmarłych? Sięgnijmy po trzy biblijne obrazy.

Ofiara za poległych

W 166 roku przed Chrystusem Żydzi wszczęli powstanie przeciw Antiochowi IV Epifanesowi, helleńskiemu władcy, który postanowił narzucić całemu narodowi wybranemu kult bogów pogańskich, jednocześnie zakazując składania przewidzianych prawem ofiar w świątyni jerozolimskiej. Na jego czele stanął wywodzący się z miejscowości Modin, leżącej niedaleko Jerozolimy, ród Machabeuszy, ludzi o szlachetnych sercach, wiernych religii ojców. Trwające sześć lat powstanie zakończyło się zwycięstwem Żydów, a wcześniej wznowieniem kultu w świątyni zbezczeszczonej przez pogańskie wojsko. Walki jednak były zacięte.

Podczas jednej z potyczek znaczna liczba żołnierzy żydowskich straciła życie. Gdy rodacy chcieli pogrzebać ciała zabitych, okazało się, że wielu z nich skrywało pod płaszczami figurki bożków pogańskich, skradzione z leżącej nad Morzem Śródziemnym Jamni. Juda Machabeusz, ówczesny przywódca powstania, postanowił złożyć ofiarę za poległych w czasie bitwy. Autor opisujący to wydarzenie zauważa: „Bardzo pięknie i szlachetnie uczynił, myślał bowiem o zmartwychwstaniu. Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, lecz jeśli uważał, że dla tych, co pobożnie zasnęli jest przygotowana najwspanialsza nagroda – była to myśl święta i pobożna” (2 Mch 12,43-44).

Zgodnie z żydowskim prawem, jeśli ktoś dopuścił się kradzieży – a tak właśnie postąpili polegli w walce żołnierze izraelscy – powinien złożyć w świątyni jerozolimskiej „ofiarę za przestępstwo”, błagając Boga o przebaczenie. Przywódca powstania postanowił uczynić to za swych poległych wojowników, aby w ten sposób zadośćuczynić Prawu. Była to jednocześnie – jak twierdzi autor księgi – forma „modlitwy za zmarłych”.

Chrzest za zmarłych

Jednym z ważnych tematów teologicznych korespondencji Pawła Apostoła z Koryntianami jest kwestia zmartwychwstania umarłych. Idea ta wydawała się niezrozumiała wielu chrześcijanom wywodzącym się z pogaństwa. Ich myślenie było przecież ukształtowane przez filozoficzną myśl starożytnych Greków, według których ciało to więzienie duszy, a śmierć oznacza wyzwolenie. Skoro śmierć uwalnia nas od ciała, jaki sens ma zmartwychwstanie fizyczne, czyli powtórne przyobleczenie ciała? Czy na powrót mamy wrócić do „więzienia”? – mogli pytać Koryntianie.

Wyjaśniając tę kwestię, Paweł enigmatycznie mówi o niejasnej praktyce przyjmowania chrztu za zmarłych: „Bo co czynią ci, którzy przyjmują chrzest za zmarłych? Jeżeli umarli w ogóle nie zmartwychwstają, to po co za nich chrzest przyjmują?” (1 Kor 15,29). Trudno dziś wyjaśnić, na czym polegała praktyka przyjmowania chrztu za zmarłych. Choć dyskusje co do jego przebiegu i znaczenia nie zostały rozstrzygnięte, wydaje się pewne, że miał on w jakiś sposób dopomóc ludziom, którzy pożegnali się z życiem. Należy zatem przyjąć, że praktykowanie tego typu formy pomocy zmarłym w pierwotnym Kościele było wyrazem przekonania o możliwości wpływania na ich los po śmierci. Można tutaj odnaleźć podstawy wczesnochrześcijańskiej modlitwy za zmarłych.

Wstawiennictwo za nieżyjącymi

Wielu biblistów jest przekonanych, że fragment listu Pawła do Tymoteusza, którego ustanowił biskupem w Efezie, zawiera modlitwę za zmarłego: „Niech Pan użyczy miłosierdzia domowi Onezyfora za to, że często mnie krzepił i łańcucha mego się nie zawstydził, lecz skoro się znalazł w Rzymie, gorliwie mnie poszukał i odnalazł. Niechaj mu Pan da w owym dniu znaleźć miłosierdzie u Pana” (2 Tm 1,16-18a).

Onezyfor był przyjacielem Pawła. Według tradycji apokryficznej pochodził z Ikonium. Towarzyszył Apostołowi w trudnych chwilach uwięzienia w Rzymie – był dla niego wsparciem podczas oczekiwania na wyrok.

W końcowym pozdrowieniu listu znajdują się słowa: „Pozdrów Pryskę i Akwillę oraz dom Onezyfora” (2 Tm 4,19). Apostoł Narodów nie wspomina samego Onezyfora, ale jego dom. Wzmianka ta zdaje się sugerować, że w chwili, gdy pisze te słowa, jego przyjaciel już nie żyje. Paweł więc prosi Pana o miłosierdzie dla niego w dniu sądu. Oznacza to możliwość wstawiennictwa za zmarłymi, a pośrednio dowodzi praktyki modlitwy za zmarłych już u początku istnienia Kościoła.

Zachęta Jana Chryzostoma

W oparciu o powyżej wskazane fragmenty biblijne upowszechniła się w pierwotnym Kościele praktyka modlitwy za zmarłych. Była ona podyktowana silnym przekonaniem, graniczącym wręcz z pewnością, że modlitwy te mogą wpłynąć na los dusz potrzebujących oczyszczenia, by stanąć jako nieskalane przed Panem.

Dlatego w IV stuleciu Jan Chryzostom zachęcał: „Nieśmy im pomoc i pamiętajmy o nich. Jeśli synowie Hioba zostali oczyszczeni przez ofiarę ich ojca, dlaczego mielibyśmy wątpić, że nasze ofiary za zmarłych przynoszą im jakąś pociechę? Nie wahajmy się nieść pomocy tym, którzy odeszli, i ofiarujmy za nich nasze modlitwy”.

ks. Mariusz Rosik

Głos Ojca Pio 102/6/2016

Maląg przyznaje: Jesteśmy społeczeństwem starzejącym się. Nie mamy zastępowalności pokoleń

0