Kalifornijska policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o utopienie w kościele swojej 4-letniej córki.
W niedzielę 42-letni Gerardo Mendoza z Healdsburg przyszedł nagi, z nieprzytomną córką na rękach, na parking przy komisariacie policji. Wzywał pomoc. Obok niego stał 9-letni, częściowo ubrany syn.
Wcześniej cała trójka była w St. John the Baptist Catholic Church. Kościół zwykle nie jest zamykany na klucz. Wewnątrz znajduje się duża, mająca głębokość co najmniej jednej stopy chrzcielnica.
Dziewczynkę przewieziono do szpitala, gdzie stwierdzono zgon. Dziecko przejdzie sekcję zwłok, ale policja zakłada, że utonęło. Przypuszcza też, że ojciec działał celowo.
W Healdsburg nie odnotowano żadnego morderstwa od 2008 roku. W mieście żyje około 11 tysięcy ludzi.
(hm), Fot. LAPD