Media społecznościowe powoli stają się wrogiem numer jeden, uderzającym w całe spektrum funkcjonowania młodych ludzi. Wiele razy udowodniono już szkodliwy wpływ social mediów na najmłodszych. Miejski komisarz ds. zdrowia NYC zaleca wręcz, aby dzieciom do 14 roku życie w ogóle nie dawać do ręki smartfonów.
Ashwin Vasan, komisarz ds. zdrowia miasta Nowy Jork, stwierdził, że profilaktyka pediatryczna powinna zostać rozszerzona o rozmowy lekarzy z rodzicami nt. mediów społecznościowych oraz ich wpływu na dzieci.
„Młodzież korzystająca z mediów społecznościowych jest obarczona większym ryzykiem doświadczania złego stanu zdrowia psychicznego, w tym objawów depresji i lęku” – napisali Vasan oraz dyrektor medyczna miejskiego Departamentu Zdrowia i Higieny Psychicznej Michelle Morse w liście do lekarzy i innych pracowników służby zdrowia.
„Zalecamy rodzicom i opiekunom opóźnienie wręczenia dzieciom smartfona lub podobnego urządzenia, przez które może uzyskać dostęp do mediów społecznościowych, do wieku 14 lat, a następnie ponowną ocenę w oparciu o aktualne dowody szkód oraz mocne strony i potrzeby dziecka” – apelowali urzędnicy w liście z 5 września.
W dokumentacji departamentu czytamy ponadto zalecenia, aby – w miarę możliwości – jeżeli starsze dzieci poruszają się już po mieście niezależnie, a tym samym potrzebują takich narzędzi, jak rozkłady jazdy, mapy, GPS czy stały kontakt z opiekunem, aby dawać im telefony bez dostępu do mediów społecznościowych.
Red. JŁ