Podczas remontu torów kolejowych na Mazowszu, odnaleziono szczątki trzech osób. Po szczegółowej ekspertyzie okazało się, że pochodzą one z czasów potopu szwedzkiego. Przy ciałach znajdowały się także zabytkowe monety.
Jak podaje portal onet.pl, podczas modernizacji inii kolejowej Warszawa – Gdynia, w miejscowości Krośnice, pomiędzy Ciechanowem a Mławą, wykopano ludzkie kości. Po przeprowadzaniu badań archeologicznych okazało się, że to szczątki trzech osób.
Szczegółowa analiza pozwoliła na stwierdzenie, że są to szczątki mężczyzny (ok. 55 lat) i dwóch kobiet (ok. 40 i 20 lat). Na żebrach i obojczykach stwierdzono obecność ran kłutych i ciętych. Kierownik badań dr Tomasz Kołomański informuje, że mogła to być nagła i niespodziewana śmierć, ponieważ nie znaleziono żadnych dołów grobowych czy obecności trumien.
Podczas oczyszczania szkieletu mężczyzny, pomiędzy żebrami znaleziono lnianą sakiewkę. Znajdowało się w niej 13 sklejonych ze sobą monet. Okazało się, że wszystkie pochodziły z pierwszej połowy XVII wieku. Były to momenty o nominale sześciu groszy, wybite w 1624 roku, czy słynne w tamtym okresie „półtoraki”. Jak tłumaczył dr Tomasz Kołomański, w tamtym okresie monety kolejnych roczników bardzo szybko wchodziły do obiegu, dzięki czemu mogli określić przybliżony czas śmierci tych ludzi. Zaczęli analizować źródła historyczne z Polski oraz Szwecji i na ich podstawie ustalili, że te wydarzenia rozegrały się podczas potopu szwedzkiego.