Młoda fotograf z Massachusetts znalazła w czasie spaceru na plaży Cold Storage Beach na Cape Cod znalazła zamarzniętego rekina! Drapieżnik leżał nieruchowo, z wyszczerzonymi zębami na pokrytym lodem piasku. Rekin padł ofiarą silnego frontu polarnego, który w ostatnich tygodniach dotkną m.in. Massachusetts.
„Zdecydowanie nie to, co spodziewałam się znaleźć podczas mojej mroźnej zimowej przygody” – napisała na Instagramie kobieta, która odkryła zamarznięte zwłoki rekina.
Massachusetts zostało w ubiegłym tygodniu – podobni jak duża część północnego zachodu – dotknięte przez front polarny, który przyniósł ze sobą rekordowo mroźne temperatury. W sobotę rano w Bostonie termometry usnęły się poniżej -10 stopni F.
Choć uzasadnioną przyczyną śmierci rekina wydają się być niskie temperatury, rana na jego prawym boku sugeruje, iż zwierzę mogło zostać wyrzucone na brzeg, kiedy już było martwe.
Według Johna Chisholma, biologa morskiego i adiunkta w Anderson Cabot Center for Ocean Life, znaleziona ryba to samiec żarłacza śledziowego (lamny śledziowej).
Red. JŁ