Znowu niespokojnie w Portland w amerykańskim stanie Oregon. Protesty przybrały formę zamieszek.
Policja użyła gazu łzawiącego wobec uczestników protestu przeciwko wyborowi Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Świadkowie mówią też o strzelaninie na jednym z mostów, w wyniku której ranna została jedna osoba.
Video shows people smashing the windows of cars and businesses during anti-Donald Trump protest in Portland, Oregon. https://t.co/VSJWduyyZA pic.twitter.com/lY9xv5ZnRZ
— ABC News (@ABC) November 11, 2016
Manifestacje przeciwko wyborowi Trumpa trwają od kilku dni w wielu amerykańskich miastach, ale w Portland protesty przybrały formę zamieszek. Dziś znowu doszło do starć z policją, która użyła wobec manifestantów gazu łzawiącego i granatów błyskowo-hukowych. W stronę policjantów poleciały butelki i płonące przedmioty. Równolegle do odbywających się w całym mieście protestów na moście Morrisson Bridge niedaleko centrum Portland postrzelony został jeden z demonstrantów. Według relacji świadków mężczyzna został postrzelony w nogę. Teren został otoczony przez policję, która całkowicie zablokowała wjazd na most.
Latest video from #TrumpRiot after protest is declared a riot by police in Portland, Oregon https://t.co/EYmHTvbi73 pic.twitter.com/4UE1A1UKcq
— Bloomberg TV (@BloombergTV) November 11, 2016
Portland jest największym miastem Oregonu. Stan od wielu lat tradycyjnie wspiera Partię Demokratyczną. We wtorkowych wyborach prezydenckich kandydatka Demokratów Hillary Clinton zdecydowanie zwyciężyła w tym stanie, uzyskując ponad 10 procent przewagi nad Donaldem Trumpem. Ostatecznie jednak to kandydat Republikanów został zwycięzcą wyborów. Miliarder władzę obejmie za dwa miesiące.
IAR/oregonlive.com&TT/md/to/fot.twitter